Żaneta Pawlik

Podsumowanie czytelnicze – marzec 2023
Jak na początek miesiąca przystało czas na podsumowanie książek, o których pisałam w marcu. Która książka wzbudziła Wasze największe zainteresowanie? Pochwalcie się też, na jaką książkę najbardziej w marcu czekaliście. „Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeśli nie nosimy go w sobie.” – Ralph Waldo Emerson, Myśli.

Z Żanetą Pawlik o tym, dlaczego warto rozmawiać na trudne tematy
Chciałam Was zaprosić na rozmowę z Żanetą Pawlik, autorką wydanej zaledwie kilka dni temu powieści pt. „Tamarynd”. Autorka przybliża nam, w jakich okolicznościach zrodził się pomysł na „Tamarynda”, dlaczego postanowiła poruszyć tematykę uzależnień czy depresji. Pani Żaneta zdradzi również, przed jakimi największymi wyzwania staje jako pisarka…

Ból skrywany pod maską uśmiechu – „Tamarynd”, Żaneta Pawlik
Bohaterką powieści jest Liliana Piechurska, która szczerze nie lubi swojego imienia i chce, aby zwracać się do niej Anka. Nie Ania, nie Anna, tylko Anka. Młoda kobieta wraca do kraju i chce rozpocząć wszystko od nowa. Rozpoczyna pracę w Centrum Psychiatrii jako pielęgniarka. Tam poznaje Jadwigę. Ich początki nie należały do prostych, ale z biegiem czasu kobiety się zżyły.

„Tamarynd”, Żaneta Pawlik
„Tamarynd” to nowa powieść Żanety Pawlik, autorki ciepło przyjętej przez czytelników „Mowy nie ma!” Marząc o lepszym jutrze. Anka wraca do Polski po dłuższym pobycie za granicą. Chce zacząć wszystko od nowa. Podejmuje pracę w szpitalu psychiatrycznym jako pielęgniarka. Trudna codzienność, były narzeczony, zatarg z jedną z pracownic nie ułatwiają jej przystosowania się do nowej sytuacji. Wzburzenie po kłótni z matką nieoczekiwanie daje początek znajomości z policjantem Frankiem. I powoli wszystko zdaje się zmierzać ku lepszemu.

Co na temat debiutu literackiego Żanety Pawlik sądzą czytelnicy?
Chciałam Was zaprosić na rozmowę z Żanetą Pawlik, autorką wydanej niespełna dwa miesiące temu powieści „Mowy nie ma!”. Z rozmowy dowiecie się m.in. jakie cechy po pisarce odziedziczyła główna bohaterka Małgorzata, czego w życiu najbardziej się boi Żaneta czy to, czy wybór Wydawcy książki okazał się dobrym wyborem. Zapraszam do lektury tej niezwykłej rozmowy!

Podsumowanie czytelnicze – lipiec 2022
Piękny początek sierpnia … Pięknie zakończony lipiec … Poniżej znajdziecie podsumowanie zrecenzowanych w lipcu książek. Mam nadzieję, że udało mi się wzbudzić Wasze zainteresowanie niektórymi pozycjami. „Byle jedna książka w domu to tak jak mysz, przyprowadzi za sobą i drugą, i trzecią, już ci nie dadzą spokoju.” – J. I. Kraszewski

Na życiowym zakręcie – „Mowy nie ma!” Żanety Pawlik
„O życiowych zakrętach i nowych początkach. Nigdy nie jest za późno.” Małgorzata ma niemal czterdzieści lat i kilkanaście lat małżeństwa za sobą. Jak wiele kobiet na pierwszy rzut oka wydaje się spełniona w tym, co jej życie dało: kocha swoją pracę w szkole, ma męża i nastoletnią córkę. Jednak na tym niby idealnym życiu są rysy, a raczej szpary. Jej pożycie małżeńskie od pewnego

„Mowy nie ma!” autorstwa Żanety Pawlik
O życiowych zakrętach i nowych początkach. Małgorzata to kobieta spełniona. A przynajmniej tak by się wydawało na pierwszy rzut oka. Żona, matka, nauczycielka w liceum, lubiana przez uczniów. Mało kto domyśliłby się, że jej małżeństwo przechodzi kryzys. W świąteczny wieczór Małgorzata przyłapuje męża na zdradzie. Świadkiem kłótni jest nowy sąsiad Adam, który cudem unika uderzenia iPadem, wyrzuconym w afekcie z trzeciego