Wojenna zawierucha – „Dziewczyna z portretu” autorstwa Natalii Thiel
Pasja i miłość w czasach wojennej zawieruchy… Natalia Thiel poprzez „Dziewczynę z portretu” zabiera nas do Gdyni, gdzie poznajemy historię posiadłości zwanej „Białą Damą” i ludzi z nią związanych. Jan Dorosz, obecny właściciel majątku nie potrafi zapomnieć o przeszłości. Wczesna utrata matki, miłość, przyjaźń, wojna. To wszystko odcisnęło na nim piętno.
Hania pewnego dnia postanawia odwiedzić dziadków. To właśnie po dziadku, słynnym malarzu Janie Doroszu odziedziczyła artystyczną duszę. Dziewczyna nie ma planu na przyszłość, do tej pory wszystko to była prowizorka. Młoda kobieta podczas spaceru po targu nabywa portret nieznanej dziewczyny. Kiedy dziadkowie go zauważają, doznają szoku, ale nie mają zamiaru się tłumaczyć, czym jest on spowodowany. Dodatkowo na strychu dworku znajduje tajemnicze listy, których adresatem jest Złoty chłopiec. Wnuczka nie mogąc znieść milczenia babci i dziadka, postanawia udać się do Towarzystwa Przyjaciół Orłowa. To, czego się tam dowiaduje, otwiera jej oczy na przeszłość i osobę na obrazie. Nie ustępuje w poszukiwaniach i odkrywaniach losów osób, o których dowiedziała się w Towarzystwie. Jan Dorosz postanawia jednak zdradzić wnuczce swój sekret i wraca pamięcią do czasów swojej młodości.
Lata dwudzieste XX wieku. Wiesław Dorosz uczy swojego synka Jana fachu krawca. Uciekając przed tragedią, osiadają w Orłowie. Miejscowi poznają się na Wiesławie Dorosz jako znakomitym krawcu. Pewnego dnia zabiera dziesięcioletniego syna do luksusowego dworku „Biała Dama”. Jan wychowywany w biedzie pierwszy raz widzi takie bogactwo. W pensjonacie spotyka młodziutką panienkę Klarę i jej bogatego przyjaciela Williama Goldsteina. Jan jest zagubionym chłopcem, nie zdaje sobie sprawy, że nowa znajomość odmieni go na zawsze, przynosząc mu tyle samo radości co cierpienia. Klara stanowi dla niego zagadkę, mimo wszystko cała trójka się zaprzyjaźnia i razem dorasta.
Czemu nie? Tata ciągle mi powtarza, że mam wielkie serce, więc chyba wystarczy dla nas obojga. Trochę dla ciebie, trochę dla mnie.
Wojna przerywa i zmienia wszystko w życiu tych młodych osób. Jak sobie poradzą z sytuacją, w której się znaleźli? Jaka jest historia „Białej Damy”, że trafiła w ręce Jana Dorosza?
Po tym, jak Natalia Thiel zauroczyła mnie swoim „Walcem dla Izabeli”, wiedziałam, że „Dziewczyna z portretu” porwie moje serce na dobre. Ta bogata w emocje, pięknie opowiedziana historia miłości ma wszystko, czego szuka czytelnik: nietuzinkowość, wyrazistych bohaterów, wątki miłosne, wiarę w szczęśliwy finał. Z całą pewnością jest pozycją godną polecenia.
Tytuł: Dziewczyna z portretu
Autor: Natalia Thiel
Gatunek: literatura obyczajowa, romans, historyczna
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 18-10-2022
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena rynkowa: 49,90 zł
Patronat medialny bloga
Dodaj komentarz
Czytaj także
Kontrowersyjnie – „Dziwka”, Łukasz Mularski
Łukasz Mularski swoją opowieść prowadzi oczami młodego, rozpoczynającego tyle co dorosłe życie mężczyzny, który otrzymał pracę jako barman w klubie nocnym. Chłopak odpowiada o funkcjonowaniu tego przybytku. O morzu wypitego alkoholu oraz używkach. Poznajemy bliżej jego znajomych z pracy, tego, jak wywiązuje się ze swoich obowiązków, jacy goście przybywają do … burdelu aby m.in. skorzystać z „towarzystwa” dziewczyn.
Kryminał psychologiczny – „Sekret rodu Oswaltów”, Adam Puza
„Czasem historia lubi się powtarzać, a dawna zbrodnia staje się inspiracją dla kolejnego mordercy. „Sekret rodu Oswaltów” to kryminał psychologiczny, w którym zbrodnia i śledztwo to jedynie tło prawdziwej tajemnicy, którą musi odkryć główny bohater.”