Wielki następca

„Wielki Następca” – Kim Dzong Un


Zakulisowa opowieść o karierze najbardziej tajemniczego tyrana świata. „Wielki Następca”.

Czerwona, twarda okładka książki „Wielki Następca. Niebiańskie przeznaczenie błyskotliwego towarzysza Kim Dzong Una”, autorstwa Anny Fifield przyciąga już na pierwszy rzut oka, tak więc nie przejdziemy obok niej obojętnie. Coś w sam raz dla fanów literatury faktu, biografii. Dzięki książce możemy poznać, jak Korea Północna wyglądała podczas panowania rodziny Kim’ów. Autorka wykonała kawał dobrej roboty, książka jest rzetelna, zawiera sporo informacji i ciekawostek, a przy tym bardzo łatwa w odbiorze. Kim Dzong Un jest przywódcą Korei Północnej od 2011 roku, kiedy to przejął władzę z rąk poprzedniego lidera Państwa, swojego zmarłego ojca Kim Dzong Ila. Książka zawiera życia Kim Dzong Una, jego rodziny czy też samej Korei Północnej. Kiedy mowa jest o władzy, relacje rodzinne nie mają za dużo do powiedzenia, liczą się własne, założone cele. Kim Dzong-Un jest charyzmatycznym politykiem, czy może dyktatorem, który w każdej chwili może nacisnąć przycisk bomby atomowej? Kim są elity północnokoreańskie, w tym tzw. grupa donju? Jak wygląda Pjongjang pod rządami trzeciego Kima? Jedyne czego mi w książce brakowało to ilustracji, ale jestem w stanie wybaczyć to autorce z uwagi na to, jak wartościową książkę oddała w nasze ręce.



Tytuł: Wielki Następca. Niebiańskie przeznaczenie błyskotliwego towarzysza Kim Dzong Una
Tytuł oryginału: Great Successor
Autor: Anna Fifield
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 29-01-2020
Ilość stron: 416
Oprawa: twarda
Cena okładowa: 49,99 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Wszystkiego, co naprawdę muszę wiedzieć, dowiedziałem się w przedszkolu

„Wszystkiego, co naprawdę muszę wiedzieć, dowiedziałem się w przedszkolu”, Robert Fulghum

Poruszające eseje Roberta Fulghuma to rozważania na temat życia, śmierci, miłości, bólu, radości, smutku i najlepszych sznycli w Stanach Zjednoczonych.


Zaklętym w górski kamień

„Zaklętym w górski kamień”, Krystyna Palmowska

Krystynie Palmowskiej udało się dotrzeć do ogromnej ilości źródeł, opisujących te sytuacje, i przytoczyć je w swojej analizie. Czytając kolejne opisy, dochodzimy do wniosku, że często przyczyną późniejszych dramatów są drobne błędy lub zaniechania, które później sumują się w tragiczne skutki.