W poszukiwaniu miłości, bezpieczeństwa czy zrozumienia – „Co z nami…”, Aneta Kozińska
„Co z nami…” to powieść, która porwała mnie w wir uczuć, skomplikowanych więzi międzyludzkich, namiętności i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Aneta Kozińska, już znana mi ze „Splotów”, świetnie przedstawia historie trzech głównych postaci – Marii, Piotra i Łukasza, których losy splatają się na dwóch sferach: realnej i wirtualnej.
W początkowej fazie wielu związków wszystko wydaje się bajkowe. Gdy życie staje się monotonne i brakuje tego, co kiedyś budowało więź między partnerami, ludzie szukają ucieczki od rutyny często w wirtualnym świecie. Podobnie jak to ma miejsce z bohaterami książki.
Wszyscy są winni i źli, tylko nie on!
Internetowa znajomość staje się dla nich sposobem na ulgę w codziennych troskach i stresach. Jednak tego typu relacje niosą ze sobą również ryzyko rozczarowania i tęsknoty. Maria przyciąga mężczyzn, jednak Szymonowi umyka coś i nie wiedzie w swojej żonie tego, co widzą w niej inni mężczyźni.
Rozpłakała się, gdy to przeczytała. Zaczynała się do niego przyzwyczajać. Był.
Aneta Kozińska wykreowała postacie, które są tak realistyczne, że mogłyby istnieć naprawdę. Ich emocje, pragnienia i tęsknoty są tak autentyczne, że czytelnik natychmiast się nimi identyfikuje. Kozińska świetnie operuje narracją, prowadząc nas przez zawiłe ścieżki ludzkich uczuć i relacji. Czytając, czujemy się jakbyśmy stali obok bohaterów i im bardziej lub mnie dopingowali, jakbyśmy chcieli ustrzec ich przed błędem, który mają zamiar popełnić.
Akcja powieści jest pełna napięcia i nieprzewidywalnych zwrotów. Bohaterowie, zmagając się z samotnością, poszukują miłości i poczucia bezpieczeństwa w wirtualnym świecie, gdzie czasem znajdują tylko ułudę prawdziwej bliskości. To opowieść o ludzkich pragnieniach, które czasem prowadzą nas na nieoczekiwane ścieżki.
„Co z nami…” to książka, która skłania do refleksji nad własnym życiem, relacjami i sensem poszukiwań. Czy bohaterowie odnajdą drogę do szczęścia? To pytanie, które towarzyszyło mi przez całą lekturę, prowokując do przemyśleń i analizy własnych emocji i wyborów.
Aneta Kozińska stworzyła niezwykle poruszającą i wciągającą powieść, która z pewnością zostanie w pamięci na długo po zakończeniu lektury. Dla tych, którzy szukają książki pełnej emocji, w której nie brakuje również namiętności czy refleksji i niezwykłych historii ludzkich, „Co z nami…” jest trafnym wyborem.
Jeśli jesteście zainteresowani książką, to zachęcam do bezpośredniego kontaktu z Autorką 🙂 TUTAJ
Tytuł: Co z nami…
Autor: Aneta Kozińska
Gatunek: literatura obyczajowa, romans, erotyk
Data wydania: 16-05-2024
Ilość stron: 305
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena okładkowa: 44,00 zł
Patronat medialny bloga
Dodaj komentarz
Czytaj także
Jak należy traktować gatunek ludzki? – „Homo artist”, Michał Jakub Krym
Michał Jakub Krym we wstępie swojej książki nakreśla nam, dlaczego podjął się napisania felietonów, co one dla niego znaczą oraz dlaczego tytuł książki to właśnie Homo artist, a nie np. Homo sapiens. Autor zawarł w niej swoje poglądy i przekonania, w sumie taka jest rola felietonów, że są utrzymywane w osobistym tonie, lekkiej formie i wyrażające punkt widzenia autora.
Kartami wydajemy na książki nieco więcej niż przed rokiem
9 sierpnia przypadał „Światowy Dzień Miłośników Książek” – z tej okazji analitycy Santander Bank Polska przyjrzeli się wydatkom kartami płatniczymi Polaków w księgarniach i salonach prasowych. Mieszkańcy których województw wydają więcej niż inni?