Połączenie jawy i snu w „Julia w Skrajnym Świecie”, Damian Orlewski

---

Książka do wspólnej lektury dla wszystkich pokoleń – każdy odczyta ją na swój sposób i każdego oczaruje.

Damian Orlewski wydający również pod pseudonimem Shadow tym razem napisał książkę dla dzieci, baśń, chociaż bardziej bym to ujęła tak, że jest to powieść dla każdego, bez względu na wiek i płeć. Kupując „Julię w Skrajnym Świecie”, wspieramy Fundację Ewy Błaszczyk Akogo?, więc dodatkowo pisarz zadbał o szczytny cel.

Pewnego razu Julia budzi się w obcym dla siebie miejscu. Trafia do Międzykrólewia. Z dala od mamy i taty. Nie potrafi pojąć, co się stało. Pamięta tylko tyle, że jechała do babci z rodzicami samochodem. Dookoła otacza ją ciemny las, który tym bardziej wzbudza w dziewczynce strach. Otuchę i pomoc przynosi jej pies o imieniu Spidey, zabierając ją do chatki, w której mieszka wraz z innym psem oraz księżniczką Frillą, która sprawuje opiekę nad terenem zwanym Międzykrólewiem. Po lewej stronie chaty, na wysokim wzgórzu znajduje się zamek należący do rodu Casparów, którym rządzi Aira. Po prawej stronie natomiast znajduje się zamek Burków. Oba rody zawzięcie dawniej ze sobą walczyły. Obecnie mają odmienne poglądy na życie. Dawniej matka Frilli, chciała pogodzić oba rody, ale przypłaciła za to życiem. Nowi przyjaciele Julii chcą zrobić wszystko, aby sprowadzić ją szybko i bezpiecznie do domu, jednak droga, jaką będzie musiała pokonać, nie będzie należała do najprostszych. Co spotka Julię w trakcie podróży w nieznane? Jaką rolę odegrają dwa zgoła inne rody: Burkowie oraz Casparowie?

Szczególną uwagę Julii zwrócił znak na jego prawym przedramieniu. Był to czarny pasek niczym wklejony w skórę, otaczający jego rękę dookoła.

Damian Orlewski „Julię w Skrajnym Świecie” kieruje do młodszego czytelnika, nie mniej z doświadczenia wiem, że bajki, literatura dziecięca doskonale sprawdza się również u dorosłych. Taka literatura ma morał, naukę, coś więcej niż tylko miło spędzony czas w trakcie lektury. Julia uczy nas, że nie można się poddawać, należy dążyć do celu. Lubię, kiedy autorzy w swoje powieści wplatają bardziej lub mniej siebie i swoich bliskich. Powyższy cytat pokazuje, że autor do opisu jednej z postaci wykorzystał własny tatuaż. Więcej na temat tej postaci nie zdradzę. Już sama okładka mniej więcej nakreśla nam, czego możemy się, spodziewać: dwa zamki, przyjaźń pomiędzy dziewczynką a psem, pagórki, śpiący skalny rycerz… Pobudza się od razu nasza wyobraźnia. Na swoim koncie mam sporo książek z tego gatunku i w przeciwieństwie do innych, literaturę dziecięcą polecam z całego serca również a może przede wszystkim dorosłym, choćby z tego względu, że często zapominamy o tym, co ważne, a przypomnieć możemy sobie właśnie z literatury skierowanej do młodszego pokolenia. Polecam.

Książkę możecie zamawiać na stronie www.shadowksiazki.pl

Tytuł: Julia w Skrajnym Świecie
Autor: Damian Orlewski, Shadow
Gatunek: literatura dziecięca, bajki
Data wydania: 26-05-2022
Ilość stron: 230
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 36,99 zł
Patronat medialny bloga

---

---