
Sven Georgson, „Jednooki Kruk”
Sven Georgson niebawem odda w nasze ręce arcyciekawą powieść historyczną osadzoną w czasach, gdy wikingowie budzili strach w Europie. Średniowiecze, XI wiek. Skandynawia.
Halfdan Ivarsson to wojownik odznaczający się nie tylko siłą i odwagą, lecz także niezwykłą przebiegłością oraz bystrością umysłu. Przydomek „mądry” nie został mu nadany przypadkowo.
Kiedy jarl Eryk, królewski doradca, dowiaduje się o spisku na życie władcy, nie ufając najbliższym dworzanom, wzywa najemnika Halfdana Mądrego, by zapobiegł tragedii. Wkrótce sława sprytnego wikinga niesie się po całej Skandynawii, a jego samego czekają coraz to nowe wyzwania i podróże, zagadki do rozwiązania oraz tajemnice, których ludzki rozum nie jest w stanie ogarnąć.
Sven Georgson – pasjonat tematyki wikingów, sag skandynawskich oraz historii pisma runicznego. Zajmuje się rekonstrukcją historyczną wczesnego średniowiecza. Trenuje szermierkę historyczną, wygrywając turnieje walki mieczem w Polsce i na świecie. W 2019 roku zajął pierwsze miejsce w największym i najważniejszym turni eju w Europie, który corocznie odbywa się podczas Festiwalu Słowian i Wikingów na wyspie Wolin.
Źródło: Wydawnictwo Szara Godzina
Tytuł: Jednooki kruk
Autor: Sven Georgson
Gatunek: literatura historyczna, kryminał
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 02-09-2021
Ilość stron: 328
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 36,90 zł
Dodaj komentarz
Czytaj także

Życie na obczyźnie – „Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta”, Jacek Dziewiński
„Emigrant musi grać swoją rolę. Przed ziomkami i rodziną w kraju musi udawać człowieka, który odniósł sukces, co najczęściej jest prawdą w sferze materialnej, musi być szczęśliwy, opowiadać wokół, jaką ma wspaniałą pracę z osiągnięciami, jaki ma fajny dom, ile i jakich samochodów i jak dobrze jest w tym kraju

Anna Stryjewska, „Skradziona kołysanka”
Żywiołem Barbary jest scena, a wielką miłością rodzina: mąż i mała córeczka. To dla niej przerywa karierę i to jej śpiewa kołysankę, którą skomponowała. W jeden zwyczajny dzień szczęście zamienia się w koszmar. Oszalała z rozpaczy Barbara zamyka się przed światem i pogrąża w samotności i cierpieniu. Ucieka z Łodzi jak najdalej od miejsca budzącego złe wspomnienia i wiedziona głosem serca osiedla się w bieszczadzkiej wiosce.