Jak nauczyć się szczęścia w każdych warunkach, Thomas dAnsembourg, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Jak nauczyć się szczęścia w każdych warunkach”, Thomas d’ Ansembour


Czy sądzisz, że szczęście jest zawsze równoznaczne z odczuwaniem radości? Czy twoim zdaniem doświadczanie smutku, lęku, tęsknoty i żalu automatycznie pozbawia nas zadowolenia z życia?

To iluzja, której zbyt często ulegamy i która w dodatku uniemożliwia nam czerpanie zadowolenia z wielu radosnych chwil. Warto zdać sobie sprawę, że szczęście nie przychodzi do nas samo z siebie i nie trwa bez końca. Jest konsekwencją naszych zachowań, działań i przekonań, a więc to my sami musimy zadbać o to, by zachować jego trwałe poczucie, mimo przeciwności losu i trudnych uczuć, z którymi przyszło nam się borykać. Praca nad sobą nie zawsze daje natychmiastową radość, warto jednak spróbować wyjść poza schematy zachowań obronnych, by nie okopywać się w dobrze znanym, lecz szkodliwym mule lęków i wyparcia. Thomas d’Ansembourg, autor „Przestańmy być grzeczni, bądźmy sobą”, w swojej kolejnej książce daje nam narzędzia, dzięki którym lepiej poznamy siebie i bliskie nam osoby, a także zrozumiemy, jakich zachowań unikać i jak skupiać się na tym, co da nam trwałe poczucie szczęścia.

Źródło: Wydawnictwo Feeria



Tytuł: Jak nauczyć się szczęścia w każdych warunkach
Autor: Thomas d’Ansembourg
Gatunek: psychologia, socjologia
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 29-09-2021
Ilość stron: 328
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 44.90 zł
Tłumaczenie: Łukasz Musiał


Dodaj komentarz


Czytaj także

Blog książkowy - Inne tonacje ciszy - Remigiusz Mróz - zaczytanyksiazkoholik.pl

„Inne tonacje ciszy”, Remigiusz Mróz – tego się nie spodziewałam

Remigiusz Mróz w swojej jednej z nowszych powieści pt. „Inne tonacje ciszy” zabiera nas, czytelników w kolejną podróż. Mimo iż lubię zdecydowaną większość jego powieści, z tą miałam problem. Ale dlaczego, o tym ciut dalej. Historia rozpoczyna się od tragicznego wypadku, który zmienia na zawsze życie głównej bohaterki, Aspen Wakefield. Aspen wybudza się w szpitalu


Miłość w sanatorium, czyli dziennik kuracjuszki

Ile w tym prawdy? „Miłość w sanatorium, czyli dziennik kuracjuszki”

Wiele słyszałam od ciotek i wujków na ten temat, więc książka jest swoistego rodzaju potwierdzeniem większości tego, co opowiadali. Naszą bohaterką jest Zofia, 60-latka, która po trudnym rozwodzie wybiera się na 3 tygodnie do sanatorium, aby wypocząć a w dodatku wyleczyć krętarze.