Nocne rozmowy

W sam raz do poduszki – „Nocne rozmowy”, Mariola Słabosz


Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest … Trudniej wytrwać w miłości, niż ją odnaleźć. „Nocne rozmowy”, Mariola Słabosz.

Coś w tym jest … „Nocne rozmowy” Marioli Słabosz. Według mnie tytuł nawiązuje do tego, że to właśnie późnymi wieczorami czy też nocami poruszamy trudne tematy do rozmów… Stąd też książka idealnie dopełniała mi wieczory. Składa się ona z 18 opowiadań, których głównymi bohaterami są: Sylwia, Antek, Pas – Samanta, Edek, Barbara, Marek, Małgorzata, Bartek, Iwona, Jacek, Violeta, Marcin, Ala, Mietek, Maja, Oskar, Olivia, Kazimierz. Są to opowiadania o miłości i trudach z nią związanych. Prawie każda z części rozpoczyna się fragmentem wiersza Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej dlatego też mamy chwilkę zadumy nad tymi słowami. Na mnie największe wrażenie wywarła opowieść o Violetcie, która wyjechała do Nowego Jorku do pracy jako prywatna pielęgniarka. Jej podopieczną została Pani Gold, bogata, starsza, ale jednocześnie samotna kobieta. Starsza Pani mimo swojego wieku była pełna energii i poczucia humoru. Kobiety bardzo się do siebie zbliżyły. Mimo tego, iż Pani Gold miała dzieci i wnuka Robby’ego, ale to Violeta stała się dla niej prawdziwą rodziną. Rodzina potrafiła pojawiać się tylko po czeki i czekała z utęsknieniem na spadek. Pani Gold po swojej śmierci zostawiła im niespodziankę, gdyż cały swój majątek przekazała Violetcie. Jak to w życiu często bywa, kiedy pojawia się potrzeba, to do pomocy nikogo nie ma, ale każdemu wszystko się należy. Jak zareagowali na to członkowie jej rodziny? Pozycja wciągająca i co kilka chwil znajdujemy się w nowej opowieści, co jest dość interesujące. Nie wiem, czy tylko ja odniosłam takie wrażenie, ale autorka chyba ma sentyment do Krakowa a dlaczego? Sięgnij po książkę, a się przekonasz.



Tytuł: Nocne rozmowy
Autor: Mariola Słabosz
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 08-08-2019
Ilość stron: 322
Oprawa: miękka
Cena okładowa: 36,99 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Ryszard Ćwirlej, wszyscy słyszeli jej krzyk, zaczytanyksiazkoholik.pl

Retro kryminał – „Wszyscy słyszeli jej krzyk”, Ryszard Ćwirlej

Mamy rok 1929. „W Poznaniu trwa Powszechna Wystawa Krajowa, prezentująca gospodarczy dorobek dziesięciu lat Niepodległej Polski. Ściągają na nią przybysze z całego kraju, nie tylko ci których interesuje wielka ekspozycja, ale także tacy dla których PeWuKa to możliwość szybkiego wzbogacenia. W mieście dochodzi do serii napadów na targowych gości


Grzegorz Wielgus, "SAAL"

Grzegorz Wielgus, „SAAL”

Przez tajemniczą przesyłkę, która przypadkiem znalazła się w jej rękach, kobieta staje się celem potężnej grupy przestępczej. Jej śladem podąża Saal – uzbrojony, doskonale wyszkolony najemnik, który ma tylko jedno zadanie: odzyskać paczkę za wszelką cenę. Aby przetrwać, Alicja musi wypełniać jego polecenia – inaczej wyda na siebie oraz najbliższych wyrok śmierci. Czas rozpocząć polowanie