Tom II lepszy od tomu I – „Zośka. Przepustka do szczęścia” autorstwa Anny Stryjewskiej
„Zośka. Przepustka do szczęścia” autorstwa Anny Stryjewskiej, to kontynuacja powieści „Zośka. Dopóki biło serce”. „To inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opowieść o dziewczynie z niewielkiej polskiej wsi, która wbrew wszystkiemu i wszystkim podążyła za swoimi marzeniami”.
W pierwszym tomie życie nie było zbyt łaskawe dla Zosi. Ostatecznie uciekła od męża. Nie zdradzę Wam dlaczego – odsyłam do lektury. Jej rodzina, jak również jej męża uznała, że okryła wszystkich hańbą. Wykluczyli ją z rodziny. Tom II już na wstępie pokazuje nam zgoła inną Zośkę, pewną siebie, spełniającą się, silną, pracującą w Zakładach Odzieżowych „Nestor” i co najważniejsze, dążącą do celu kobietę. Kocha szyć, praca pozwala jej się w jakiś sposób realizować w swojej pasji. Jest ambitna i chciałaby po zdaniu matury pójść na studia, oczywiście związane z krawiectwem i zająć się projektowaniem mody.
Mimo wszelkich zakazów Jadzia, siostra Zosi, koresponduje z nią. Zwierzają się sobie, opisują swoje mniejsze i większe sukcesy. Pewnego dnia w pracy jak grom z jasnego nieba zjawia się Szymon. Mężczyzna, o którym marzyła mieszkając jeszcze na wsi. Miłość nie wybiera. Pomimo wszelkich ostrzeżeń i dzielących ich różnic dziewczyna bezgranicznie zakochuje się w nim. Pnie się po szczeblach kariery, ale nie może być zbyt pięknie. Los ponownie z niej zadrwił. Co takiego spotkało Zosię, że musi ponownie uciekać? Czy lub kim okaże się tytułowa przepustka do szczęścia?
„Zośka. Przepustka do szczęścia” autorstwa Anny Stryjewskiej przepięknie pokazuje nam lata 60. i 70. Piękne opisy, piękny język, emocje towarzyszące Zosi, które aż czuje się samemu. Zmagamy się również z tą gorszą stroną tych lat – protesty, wyższość klasową, ugrupowania polityczne – komunistyczna Polska. Tom II przypadł mi do gustu znacznie bardziej niż tom I. Nie chcę Wam za dużo zdradzać z fabuły, abyście mieli niespodziankę z czytania tomu I a później tomu II. Zośka to dzielna i silna dziewczyna, nie poddawała się mimo tego, iż wiele osób jej doradzało odpuszczenia pewnych spraw. Miło było dowiedzieć się co nieco o latach 60. i 70. Pierwszy telewizor – ileż radości bohaterka nam pokazała, radość, którą czuło się samemu. Klimat powieści jest wspaniały. Przez powieść się płynie i chciałoby się jeszcze więcej. Zośka to taka dziewczyna z sąsiedztwa, nie wywyższa się i chyba dlatego przede wszystkim bardzo ją polubiłam. Polecam Wam z całego serca.
Tytuł: Zośka. Przepustka do szczęścia
Autor: Anna Stryjewska
Cykl: Zośka (tom 2)
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 03-02-2021
Ilość stron: 336
Oprawa: miękka
Cena okładowa: 36,90 zł
Tom I
Dodaj komentarz
Czytaj także
Wędrówka po Londynie w powieści „Wszystko, czego nie zrobiliśmy razem”, Klaudia Muniak
Zapraszam do zapoznania się z opowieścią o Róży, młodej dziewczynie, która w Londynie szuka swojego miejsca na ziemi. Londyn jest ogromnym i zróżnicowanym miastem, pełnym drapaczy chmur, zabytkowych zaułków, kawiarni dla miłośników social mediów i ludzi, którzy zawsze się gdzieś spieszą. Pełne
„Ruch naturalny w praktyce”, Erwan Le Corre – dodaję do ulubionych
Nie ukrywam, że nieco sceptycznie podchodziłam do tej książki. Zastanawiałam się bowiem, czego to ludzie jeszcze nie wymyślą byle tylko zarobić. Z drugiej strony moją ciekawość wzbudziła właśnie objętość tej lektury, stawiając jedno podstawowe pytanie – jak to możliwe, że można napisać niemal 500 stron o… chodzeniu czy zginaniu się?