Dobry piesek. Jak wychować niesfornego szczeniaka, Steve Mann, zaczytanyksiazkoholik.pl

Myślisz o psie? Pozycja obowiązkowa! – „Dobry piesek! Jak wychować niesfornego szczeniaka?”, Steve Mann


Steve Mann na skrzydełku okładki swojej książki zamieścił informację: „Jeśli jesteś „posiadaczem” psa, ta książka nie jest dla Ciebie. Ale jeśli chcesz zostać przyjacielem i opiekunem swojego czworonoga, to witamy serdecznie!”

Mann jest treserem psów od 30 lat. W tym czasie przeszkolił ponad 100 tysięcy psiaków. Doradzał również w programach telewizyjnych jako psi behawiorysta. Steve od zawsze chciał mieć psa. Niestety rodzice ciężko pracowali i jedynie mogli synowi kupić królika. Królik to nie pies… Pochodził z Irlandii, to tam pewnego roku podczas wakacji doświadczył zajęć z tresury psów. Odbywały się one nieopodal rodzinnego domu. Siadał na tyłach i obserwował zajęcia. Z czasem, zaczął w nich uczestniczyć jako pomocnik a swoje obserwacje przekładać na psy sąsiadów.

Przerażały go stare metody tresury, ciężkiej ręki i kar fizycznych. Już wówczas jako nastolatek doszedł do wniosku, że trzeba skupić się na pozytywnych aspektach zachowania pupila, a nie tych negatywnych.

Szczeniak to spora inwestycja, nie chodzi o inwestycję finansową, ale uczuciową, piesek zostaje członkiem naszej rodziny. Z początku nie zdajemy sobie sprawy jak duży wpływ na nasze życie będzie miał nasz pies. Będzie miał między innymi wpływ na to, jaki dom kupimy, jaki samochód, jak będą wyglądały nasze wakacje, meble czy to jak będziemy się ubierać. Autor ma sporo racji. Gdyż np. ja jako opiekunka psa rasy Akita Amerykańska nie wyobrażam sobie iść z nim na spacer w klapkach, japonkach czy innych tego typu obuwiu, muszą to być w tym okresie porządne buty trekkingowe a latem sportowe. Przy wakacjach również szukamy noclegów tam, gdzie akceptują duże psy, gdzie jest balkon – znamy potrzeby naszego psa i wdrażamy je praktycznie na każdym kroku naszego codziennego życia.

To podstawowa pozycja dla obecnych i przyszłych opiekunów psów, dowiecie się z niej więcej o budowaniu wspaniałej więzi z pupilem. Każdy, kto sięgnie po poradnik Steve’a Manna, dobrze zainwestuje swój czas.

Katarzyna Bargiełowska, behawiorystka Akademii 4 Łapy

Steve przytacza sporo informacji na temat tego, jak przygotować się na przybycie szczeniaka, jak postępować, kiedy już się on pojawi w naszym domu. Jak ważne jest legowisko, termofor, jedzenie, obroża, smycz etc., W jednym z rozdziałów jest mowa o … kocyku. My intuicyjnie, zanim pojechaliśmy po psa kupiliśmy miękki kocyk. Kocyk ma już 1,5 roku, kilka dziur, ale na inny niż ten ukochany się nie położy. Pozwala na nim leżeć również kotu. Zanim pojawi się w naszym domu szczeniak jest wiele rzeczy do ogarnięcia. A mianowicie, musimy m.in. sprawdzić, czy piesek nie będzie miał dostępu do trujących roślin, stawu, kabli elektrycznych. Starać się przewidzieć jak najwięcej rzeczy, które mogłyby wyrządzić mu krzywdę. On nie wie, że kabel może doprowadzić do nieszczęścia, ale wie, że może być fajną zabawką.

To nie tylko mały słodki szczeniaczek,
to też maleńka słodka sikawka.

Dla mnie było szokiem jak tylko z książki dowiedziałam się, że sikanie w domu przez psa to najczęstszy powód oddawania czworonogów do schronisk. Nie powinno się w ten sposób rozwiązywać problemu. Powinno znaleźć się rozwiązanie dlaczego pies tak robi. Kiedy jest szczeniakiem możliwe, że zbyt rzadko z nim wychodzimy na siusiu a jego pęcherz nie wytrzymuje jeszcze tak długo jak byśmy chcieli. Kiedy pies jest starszy sikanie w domu może mieć czynnik zdrowotny. Autor w książce przestawił Wam jak sobie radzić z tym problemem.

Pytanie: Co mężczyźni robią na stojąco, kobiety na siedząco, a psy na trzech łapach?
Odpowiedź: Witają się!

Zbieraliście ząbki mleczne swojego szczeniaka? Ja owszem, te które udało mi się znaleźć są zamknięte w małym słoiczku. Ma to raczej odzwierciedlenie sentymentalne.

Steve Mann oddał w nasze ręce wspaniałe kompendium jak przygotować dom i nas na pojawienie się nowego członka rodziny jakim ma zostać szczeniak. O naszej cierpliwości, wytrwałości, wyrozumiałości do tego małego, uczącego się życia pieska. Jeśli mamy jakiś problem nie powinniśmy wstydzić się poprosić o pomoc. Od tego są treserzy, behawioryści. Autor przytacza nam sporo przykładów ze swojej pracy, tego, jak opiekunowie radzili sobie z danym problemem, np. gryzieniem przez psa mebli a tym jak Steve podszedł do rozwiązania problemu. Z książki dowiemy się jak czytać mowę ciała, bawić się z nim, spacerować, uczyć etykiety dobrego zachowania, przywoływania, socjalizacji czy wielu innym przydatnych informacji. Książkę polecam każdemu, bez względu czy ma się już starszego pieska, czy dopiero jesteśmy na etapie poszukiwań swojego czworonożnego przyjaciela. Każdy z lektury wyciągnie coś przydatnego dla siebie.



Tytuł: Dobry piesek! Jak wychować niesfornego szczeniaka?
Tytuł oryginału: Easy Peasy Puppy Squeezy
Autor: Steve Mann
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 12-08-2020
Ilość stron: 272
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena okładowa: 39,99 zł

fot. Archiwum prywatne Zaczytanego Książkoholika


Dodaj komentarz


Czytaj także

Zwyczajne cuda - Agnieszka Jeż - zaczytanyksiazkoholik.pl - blog

Rozejrzyj się i odkryj zwyczajne cuda wokół nas – „Zwyczajne cuda”, Agnieszka Jeż

Na osiedlowej tablicy ogłoszeń zawisa pewne ogłoszenie. Mija je wiele osób, ale tylko niektórzy dzwonią i piszą na wskazany numer telefonu, wierząc, że to właśnie oni są jego adresatami. W ten oto sposób łącza się ze sobą losy różnych bohaterów, którzy początkowo nie mają ze sobą nic wspólnego. Ich losy


Samotna, Lisa Gardner, zaczytanyksiazkoholik.pl

Lisa Gardner amerykańska mistrzyni thrillera kryminalnego – „Samotna”

Bobby Dodge od sześciu lat należy do Specjalnej Grupy Taktyczno-Operacyjnej policji stanu Massachusetts. Pewnego wieczoru otrzymał wezwanie do awantury domowej podczas to której mężczyzna grozi bronią żonie i dziecku. Cała zdarzenie obserwuje przez lunetę. Bobby ma tylko ułamek sekundy na podjęcie decyzji, która może zaważyć na całym jego życiu.