„Miłość na kredyt”, Sandra Robins – dodaję do ulubionych
„Miłość należy się każdemu. Nawet gdy uważasz, że na nią nie zasługujesz”.
Amy mieliśmy okazję poznać w pierwszym tomie pt. „Miłość na sprzedaż”. Dziewczyna nie miała lekkiego dzieciństwa. Stara się jak najszybciej usamodzielnić i pomóc swojej młodszej siostrze również wyrwać się z toksycznego domu, która co rusz wpada w nowe tarapaty. Ekskluzywna agencja towarzyska pozwala jej tak samo, jak Sarah stanąć na własnych nogach. Amy mimo wszystko ma marzenia, chce zostać fryzjerką. Robi wszystko, aby zmienić swoje życie i stać się „normalną” dziewczyną.
W trakcie praktyki w salonie fryzjerskim jej pierwszym klientem jest Lukas. Chłopak zaprasza dziewczynę na kawę. Amy nie ma pojęcie, że Lukas do lider drużyny hokejowej, który z powodu pewnego zajścia wycofał się z życia publicznego. Każde z nich skrywa tajemnicę i boi się wyjawić prawdę bojąc się oceny. Czy związek, który od początku opiera się na kłamstwie, ma szansę przetrwać?
Po tym, jak przeczytałam „Miłość na sprzedaż”, nie mogłam przejść obojętnie obok „Miłości na kredyt”. Sandra Robins poprzez swoją powieść chce nam uzmysłowić, aby nie budować związku na kłamstwie. Jeśli zależy nam na drugiej osobie, bądźmy szczerzy od początku, moim zdaniem nawet najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa. Dążmy również do realizacji własnych marzeń. Lepiej spróbować, w najgorszym wypadku się nie uda, niż żałować, że się nie spróbowało. Jeśli szukacie książki, która wciągnie Was w opowieść, a tym samym nie jest wulgarna i nudna – nie zwlekajcie z przeczytaniem „Miłości na kredyt”.
Tytuł: Miłość na kredyt
Autor: Sandra Robins
Cykl: Miłość na sprzedaż (tom 2)
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Amare
Data wydania: 30-06-2021
Ilość stron: 286
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena rynkowa: 31,99 zł
„Miłość na sprzedaż”, tom 1
Dodaj komentarz
Czytaj także
„Usłysz mnie”, Anna Olszewska
Jedyny dźwięk, który pamięta Lidka, to ten, który najbardziej chciałaby wymazać z pamięci. Jedyne wspomnienia Filipa o rodzicach to te, których wolałby nie mieć. Osiemnastoletni Filip dzięki staraniom swojego kuratora trafia do liceum integracyjnego. Wyrzucony ze szkoły muzycznej, z kłopotami z prawem, chce przetrwać niezauważony do matury, jednak już w pierwszym tygodniu nauki wpada w tarapaty.
Czy to jawa, czy sen? – „Żywy Las II. Między czasem i przestrzenią”, Iwona Szul
Leon budzi się w szpitalu i dowiaduje się, że był w śpiączce, a wszystko, co mu się przydarzyło w Żywym Lesie, było tylko snem. Próbuje wrócić do normalnego życia, jednak niespodziewanie okazuje się, że Jaźnie nie tylko jak najbardziej istnieją, ale też o nim nie zapomniały. Wysyłają tajemniczą dziewczynę, która ma sprowadzić go z powrotem do ich świata.