Pieskie sprawy Timona i Lusi - Maja Szanecka-Żołdak - zaczytanyksiazkoholik.pl

Los, który da się odmienić – „Pieskie sprawy Timona i Lusi”, Maja Szanecka-Żołdak


„O psach, których życie nie rozpieszczało. O wyzwaniach, z którymi zmierzyli się ich właściciele. O losie, który da się odmienić”. „Pieskie sprawy Timona i Lusi” to fascynująca i przemyślana książka, która przenosi czytelnika w świat psów i ukazuje, jakie mają one podejście do życia i jak postrzegają ludzi. Ludzi, którzy w różny sposób je traktują: od trzymania w klatce w pseudohodowli po kochającego właściciela.

Autorka, Maja Szanecka-Żołdak, poddaje analizie różne aspekty życia psów, takie jak ich zachowania, komunikacja, potrzeby i emocje, przedstawia nam ich punkt widzenia. Opowiada o tym, jak psy postrzegają nasze działania, jakie wrażenia odnoszą na co dzień, a także jakie wpływ mają na nie nasze emocje.

Książka jest napisana w sposób przystępny i zrozumiały dla każdego, a jednocześnie zawiera wiele ciekawych i merytorycznych informacji na temat psów i ich życia. Narrację prowadzą psy, więc dodatkowo książka zabiera nas w świat naszych małych przyjaciół. Timon buldożek francuski i Lusia york sporo przeszli, brak mi słów na ludzi, którzy tak ich traktowali. Sama mam psa i nie wyobrażam sobie, aby cokolwiek mogło mu się stać. Wiele zwierząt ma traumy z okresu szczenięcego, czy dorosłego, które są winą człowieka. Sama doświadczyłam kiedyś zaczepki przez mężczyznę, który szukał samca dla swojej suki tej samej rasy, przyznał się, że nie wierzy w hodowle FCI, więc nie widzi sensu płacić składek związkowi, a tym samym może zrobić tę rasę bardziej dostępną dla ludzi, bo może mieć tańsze szczeniaki, a przecież zapłaci mi i nawet da szczeniaka. Do tamtej pory tylko słyszałam o pseudohodowlach, a kiedy spotkałam się z człowiekiem na żywo, zabrakło mi słów, że faktycznie ludzie tak postępują. Wiele kupujących nie jest świadomych, iż nabyło psa z pseudohodowli, brak szerzenia wiedzy na ten temat tylko krzywdzi zwierzęta i poniekąd ludzi, bo często taki pies odbiega od oczekiwań. Timon i Lusia po traumach, jakie przeszli trafili do nowych domów, ale cały czas słyszymy jak ciężko im w nowych miejscach, jak trudno im dostosować się do nowego życia, zgoła innego niż te w ciasnej klatce.

… Daj mi trochę czasu. Sprawdziłem ceny, możemy za nie sporo zawołać, a jak załatwię im lewe metryki, to nawet będzie całkiem niezła kasa…

Jednym z największych atutów książki jest jej bezpośrednie i szczere podejście do tematu. Autorka nie unika trudnych tematów, takich jak agresja czy lęk, ale opowiada o nich w sposób rzetelny i zrozumiały, dając czytelnikowi narzędzia do radzenia sobie z takimi problemami u swojego pupila, np. pomysł na pójście z psem na szkolenie, jeśli nie dajemy sobie rady z jego ułożeniem. Poznajemy też specyfikę rasy buldożek francuski, Timon opowiada nam, dlaczego czegoś nie może zrobić, jakie skutki niesie za sobą posiadanie cech brachycefalicznych, czyli spłaszczonych kuf i na jakie problemy jest narażony.

„Pieskie sprawy Timona i Lusi” to wspaniała i pouczająca książka dla wszystkich miłośników psów: dużych i małych, którzy chcą lepiej zrozumieć swojego czworonoga i poprawić relacje między sobą a swoim pupilem. Książkę polecam zwłaszcza dzieciom i młodzieży, aby wiedziały, jak funkcjonuje świat i były wrażliwe na krzywdę czworonogów. Polecam ją każdemu, kto pragnie lepiej poznać świat psów i zbudować z nimi silną więź.

Tytuł: Pieskie sprawy Timona i Lusi
Autor: Maja Szanecka-Żołdak
Ilustracje: Elżbieta Moyski
Gatunek: literatura dziecięca, literatura młodzieżowa
Wydawnictwo Skrzat
Data wydania: 2022
Ilość stron: 198
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 32,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Zuzanna Gajewska-Burza-zaczytanyksiazkoholik.pl

Skrywane latami tajemnice – „Burza” autorstwa Zuzanny Gajewskiej

Bohaterką powieści jest właścicielka zakładu pogrzebowego w Młynarach – Ewelina Zawadzka. Kobieta samotnie wychowuje córeczkę i stara się jej zapewnić dobre życie. Pewnego dnia Młynary nawiedza burza stulecia, która rozsiewa po okolicy martwych ludzi. Jedno z ciał zostaje znalezione koło dawnego młyna wodnego. Denatem okazuje się blogerka, która


Daniela Farnese

Daniela Farnese

Pisarka urodziła się w Neapolu i mieszkała na całym świecie, zanim zatrzymała się w Mediolanie. Ukończyła języki orientalne, ma pasję do wina i dwa koty. Współpracuje z agencjami komunikacyjnymi, produkcjami filmowymi, czasopismami, radiem i telewizją.