Mokre rzęsy dziewcząt, Maciej Adamczyk, zaczytanyksiazkoholikPL

Książka, która zapada w pamięć – „Mokre rzęsy dziewcząt”, Maciej Adamczyk


„”Mokre rzęsy dziewcząt” to historia, która sprytnie łączy w sobie potencjał gromkich wzruszeń i dekonstrukcji miłosnego pola gry. Maciej Adamczyk gra na słowach tak, jakby po gęstych rzęsach przejeżdżał smyczkiem namoczonym w żywicy. To nie 99 problemów, ale 99 stron, a każda z nich to harda emocjonalna przeprawa dla wymagającego czytelnika.”

No cóż, mam to w dupie. Lata mi, co wam się podoba, a co nie. Tak to mniej więcej wygląda. Dlatego najlepiej położyć tę książeczkę pod kaloryfer, tak zupełnie bez czytania, i już więcej jej nie ruszać. I niech sobie tam leży! Nie będzie ona przeszkadzać! Chociaż, z drugiej strony, można się trochę pomęczyć, można ją troszkę poczytać, a dopiero później wyjebać przez okno, a to ze względu na dziewczęta, które się przez nią stale przewijają. One w przeciwieństwie do mnie, są naprawdę fajne. One wynagrodzą wam wynikający z obcowania z kutasikiem trud z nawiązką

Autor swoimi słowami początkowo zachęcił mnie do wywalenia tej książki w kąt z uwagi na swoją obcesowość względem czytelnika … ale dałam sobie jeszcze chwilkę na drugą stronę, później trzecią, czwartą i nim się obejrzałam, dotarłam do strony numer 99 …

Książka jest dziwna, co można śmiało rzec. Dziwny humor, dziwne teksty, dziwne dialogi. Nawet okładka jest dziwna. Tą swoją dziwotą odróżnia się na tle całej masy podobnych do siebie książek.

Zachęcam Was do sprawdzenia, o co w tej dziwocie chodzi!



Tytuł: Mokre rzęsy dziewcząt
Autor: Maciej Adamczyk
Wydawnictwo: Mamiko
Data wydania: 17-10-2019
Ilość stron: 99
Oprawa: miękka
Cena okładowa: 32,00 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Chłopiec z lasu, Harlan Coben, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Chłopiec z lasu”, Harlan Coben

New Jersey, 1986 rok. W Stanowym Parku Krajobrazowym Ramapo Mountain znaleziono dziecko. Brudne, odziane w łachmany i… kompletnie dzikie. Chłopiec rozumie po angielsku, lecz nic nie mówi. Nikt nie zgłaszał zaginięcia. Nikt nie wie, kim chłopiec jest i jak długo przebywał w lesie. Nikt nie wie, jak udało mu się przetrwać.


Miód w deszczu, Małgorzata Urszula Laska, zaczytanyksiazkoholik.pl

Region Kurpiowszczyzny i Mazur w powieści „Miód w deszczu”, Małgorzata Urszula Laska

Na wstępie książki autorka tłumaczy nam, dlaczego taki tytuł książki, a nie inny. Otóż region Kurpiowszczyzny wielu osobom kojarzy się z miodem i bursztynami. Powieść została również wzbogacona o Mazury. Fabuła zrodziła się w momencie, kiedy autorka podczas jednego z Miodobrań Kurpiowskich