Debiutancka powieść Adriana Gołębiewskiego – „Oaza”
Czy właśnie tak będzie wyglądał idealny świat? Czy będzie to oaza?
„Oaza”, brzmi jak nazwa miejsca, które jest sielanką, ale tak nie do końca jest … Oaza powstała na zgliszczach Elbląga. Tutaj zakazane jest prawie wszystko, czytanie książek, oglądanie telewizji czy chociażby edukacja. Tego typu zakazy mają się przyczyniać do tego, że ludzie nie są manipulowani przez media, czy mają zbyt bujną wyobraźnię przez książki. Wyjątkiem są tutaj czarne płaszcze, ludzie wykształceni, mądrzy, bogaci, wpływowi. Te zakazy dotyczą białych i szarych płaszczy. Tak, w Oazie panuje selekcja ludzi. Do zadań białych płaszczy należy zajmowanie się domami czarnych płaszczy. W zamian za to nie otrzymują żadnych korzyści materialnych, jedynie pokój i 3 posiłki dziennie. Można śmiało powiedzieć, że są niewolnikami. Zadaniem szarych płaszczy jest nauczanie w szkole czy sprzedawanie w sklepach. Na czele Oazy stoi Albert Joras, który sam wychowuje syna – Adalberta. Żona Alberta zginęła w niewyjaśnionych okolicznościach, ale są pewne „plotki” co do sposobu, w jaki zginęła i za co. Książka, której autorem jest Adrian Gołębiewski, przedstawia siłę i determinację młodych osób (białych i szarych płaszczy), aby uciec z tego miasta – Natalii, Łukasza, Beaty czy Agaty. Ich upragnionym miejscem do życia byłby … Poznań. W nim panują całkowicie inne warunki i zasady życia. Wszystko zaczyna się od śmierci przywódcy Adalberta. Kto za nią stoi? Jak ona wpłynie na życie w Oazie, kto przejmie władzę i co najważniejsze czy młodzieży uda się uciec z Oazy nie ponosząc przy tym żadnych konsekwencji ? Jeśli interesuje Cię, co wydarzy się dalej, zachęcam serdecznie do lektury. Zakończenie jest zaskakujące …
Tytuł: Oaza
Autor: Adrian Gołębiewski
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 12-06-2019
Ilość stron: 164
Oprawa: miękka
Cena okładowa: 26,99 zł
Dodaj komentarz
Czytaj także
Podsumowanie czytelnicze – październik 2022
Jak co miesiąc nadszedł czas na podsumowanie. Tym razem zrecenzowanych w październiku książek. Mam nadzieję, że wśród nich znajdzie się taka, która Was zainteresowała. „Wszechświat zawsze pomaga nam spełnić marzenia, nawet najbardziej błahe.” – Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam…, Paulo Coelho
Co według Justyny Wydry decyduje o sukcesie?
Która z powieści Justyny Wydry była początkowo pisana do szuflady, które z osiągnięć twórczych dało autorce największą satysfakcję, czego się w życiu najbardziej boi i co wspólnego ma z feministycznym Klubem Książki Kobiecej w Gliwicach? Zapraszam Was do lektury niezwykle ciekawego wywiadu!