Zapłacisz mi za to, Teresa Driscoll, zaczytanyksiazkoholik.pl

Coś z dreszczykiem – „Zapłacisz mi za to”, Teresa Driscoll


„Co środę, jak w zegarku, wraca strach…” Jakie było moje pierwsze literackie spotkanie z Teresą Driscoll?

Środa, niby zwyczajny dzień tygodnia, ale dla naszej głównej bohaterki Alice Henderson, środa okazała się najgorszym dniem w życiu. Dziewczyna jest dziennikarką. Będąc w pracy, odbiera telefon i słyszy tajemniczy głos oraz groźbę skierowaną do własnej osoby. Początkowo potraktowała to jako głupi żart, kogoś, komu nie spodobał się artykuł w ich gazecie i zadzwonił do redakcji. Kolejna środa przyniosła kolejną groźbę, i tak co tydzień. Alice ma stalkera. Ktoś chce, by cierpiała. Ale dlaczego? Sprawa została zgłoszona na policję, ale śledztwo stanęło w miejscu. W rozwiązaniu sprawy, jak również w ochronie Alice miał pomóc prywatny detektyw Matthew, były policjant. Szybko okazuje się, że nawet on nie jest w stanie ochronić dziewczyny. Z czasem groźby przybierają na sile, a celem jest już nie tylko Alice, ale również jej rodzina. Jak na dziennikarkę przystało, Alice na własną rękę próbuje się czegoś dowiedzieć. Czy jej się to uda? Czy odkryje kto i dlaczego ją karze, zanim prześladowca spełni swoje groźby?

Stalking to zjawisko znane od bardzo dawna, jednak dopiero od około 30 lat w mediach pojawiają się informacje na jego temat. Nazwa „stalking” pochodzi od angielskiego słowa „ stalk ”, które oznacza skradanie się, śledzenie, nękanie. Początkowo stalking odnoszono tylko do zjawiska nękania znanych osób. W literaturze psychologicznej znajduje się wiele definicji stalkera i zjawiska stalkingu. Można stwierdzić, że stalker to osoba, która uporczywie i w sposób powtarzający się prześladuje i nęka innego człowieka. Celem stalkera jest wywołanie dyskomfortu psychicznego i fizycznego u ofiary, a także zwrócenie na siebie uwagi. Co ważne, aby mówić o stalkingu, zachowania przestępcy muszą powtarzać się wielokrotnie.

Źródło:https://dziendobry.tvn.pl/a/kto-to-jest-stalker-jak-sobie-z-nim-poradzic

Nie byłam w stanie odłożyć tej książki. To pięknie napisany, rozkosznie mroczny thriller z zaskakującym finałem.

Nuala Ellwood, autorka „Kości mojej siostry”

Thriller psychologiczny to ten gatunek, który pozwala mi wytężyć swoje szare komórki i rozwiązywać sprawę razem z bohaterką. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Teresy Driscoll, pierwsze i niezwykle ciekawe. Jej pierwszy thriller „Obserwuję Cię” został przetłumaczony na szesnaście języków. Opowieść wciąga, zastanawiamy się, analizujemy… Czytając książkę, niemal odczuwałam taki sam strach jak Alice. Bałam się, co tym razem wymyśli stalker. Książka została podzielona na rozdziały: wtedy – poznajemy dawne życie bohaterów oraz czas obecny. Autorka w swoim „liście” do czytelników przedstawia nam, co ją nakłoniło do napisania tej opowieści. Otóż sama, kiedy rozpoczynała karierę dziennikarską, miała stalkera. Telefonował do niej kilka razy, zawsze tego samego dnia tygodnia. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak się to zakończyło dla Teresy Driscoll oraz Alice Henderson serdecznie zachęcam Was do przeczytania książki.



Tytuł: Zapłacisz mi za to
Tytuł oryginału: I Will Make You Pay
Autor: Teresa Driscoll
Gatunek: thriller psychologiczny
Wydawnictwo: SQN
Data wydania: 14-04-2021
Ilość stron: 400
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena rynkowa: 42,99 zł
Tłumaczenie: Monika Nowak


Dodaj komentarz


Czytaj także

Okruchy gorzkiej czekolady. Morze ciemności

Uronisz łzy – „Okruchy gorzkiej czekolady. Morze ciemności”

Czytając książkę, wpadłam we własne wspomnienia, i tragedię, podobną do tej, którą przechodzi nasza bohaterka Ania. Autorka nie pozwala nam długo czekać na tragizm w powieści. Po kilkunastu stronach kończy się sielanka związana z kupnem dworku przez rodziców Ani i długim i szczęśliwym życiem.


Długie beskidzkie noce-izabela Skrzypiec-Dagnanzaczytanyksiakzoholik.pl-blog

Uroki życia w „Długie beskidzkie noce” autorstwa Izabeli Skrzypiec-Dagnan

„Mam inne tempo sklejania się w całość. Wiem, że muszę zrobić to sama. Nikt mnie nie uleczy, jeśli ja sama siebie nie uzdrowię.” Rok temu, na drugi dzień po upragnionej przeprowadzce do domu ukochany Jaśminy, Konrad, a zarazem ojciec chłopców spakował torby i jakby nigdy nic w środku nocy opuścił rodzinę. Słuch po nim zaginął.