Podsumowanie czytelnicze – październik 2023

Podsumowanie czytelnicze – październik 2023


Jak co miesiąc nadszedł czas na podsumowanie. Tym razem zrecenzowanych w październiku książek. Mam nadzieję, że wśród nich znajdzie się taka, która Was zainteresowała. Kolejność jest przypadkowa.

Czytamy, by wiedzieć, że nie jesteśmy sami.

C.S. Lewis

  • „Niezwykle szlachetne stworzenia”, Shelby Van Pelt, Wydawnictwo Zysk i S-ka
  • „Wszystkie nasze poplątane ścieżki”, Kira Zielińska, Wydawnictwo Zysk i S-ka
  • „Jej wysokość kurtyzana”, Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Wydawnictwo Prószyński i S-ka
  • „Zasłużyć na szczęście”, Anna Karpińska, Wydawnictwo Prószyński i S-ka
  • „Księżyc nad Vajont. Fala”, tom 1, Katarzyna Kielecka, Wydawnictwo Szara Godzina
  • „Księżyc nad Vajont. Echo”, tom 2, Katarzyna Kielecka, Wydawnictwo Szara Godzina
  • „Buntowniczki”, Agnieszka Gładzik, Wydawnictwo Szara Godzina
  • „Jeziora na skraju wyschnięcia”, Michał Itrich, Wydawnictwo Nowoczesne
  • „Mój chłopak”, Michelle Frances, Wydawnictwo Albatros
  • „Justynian, jakiego nie znacie”, Michał Jakub Krym, Wydawnictwo BookEdit
  • „Morbinian”, Aleksander Krysik, Wydawnictwo Alternatywne
  • „Opiekunowie”, Dean Koontz, Wydawnictwo Albatros
  • „Projekt Riese”, Remigiusz Mróz, Wydawnictwo Filia
  • „Astrologia. Przewodnik dla lubiących rozkminiać bez bólu”, Kathleen Sears, Wydawnictwo Zwierciadło

Dodaj komentarz


Czytaj także

Studia z dziejów skurwysyństwa, Gosia Wincent, zaczytanyksiazkoholik.pl

Poruszająca – „Studia z dziejów skurwysyństwa” autorstwa Gosi Wincent

„Ta książka wbije Cię w fotel. A gdy uświadomisz sobie, że wszystko, co zostało w niej opisane, wydarzyło się w prawdziwym życiu, jeszcze długo nie będziesz potrafił się podnieść”.


Łowca snów

Coś z dreszczykiem – „Łowca snów” autorstwa Stephena Kinga

Jest to powieść o kosmitach, która napisana jest z pozycji wnikliwego obserwatora długoletniej tradycji obecności tej tematyki w mediach i popkulturze. Jest to typowa dla tego autora powieść. Wystarczy przyjrzeć się trochę fabule, a czujemy się jak w domu.