Naukowcy: „Nastolatki czytające książki papierowe są uważniejszymi czytelnikami”
Kochani miłośnicy i miłośniczki czytania e-booków, nie mam dla Was najlepszych wiadomości. Jedno z najnowszych badań wskazuje, że ci, którzy sięgają po książki papierowe, są zazwyczaj bardziej uważnymi czytelnikami. Badania te przeprowadzono wśród setek tysięcy nastolatków na całym świecie.
Badanie zainicjowała Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, a stojący za nim naukowcy przyjrzeli się wynikom, które nastolatki z 30 krajów uzyskały w teście w ramach Program for International Student Assessement (Programu Międzynarodowej Oceny Uczniów, znanego bardziej pod skrótem PISA) z 2018 roku. Testowi towarzyszyła również ankieta – i w teście, i w ankiecie co trzy lata bierze udział 600 tysięcy młodych ludzi z całego świata. Test przeprowadzany jest w 80 krajach i sprawdza umiejętności uczniów w zakresie matematyki, nauk ścisłych oraz czytania.
Jakie wyniki uzyskano tym razem? Okazało się, że uczniowie, którzy zaznaczyli w ankiecie, iż czytają przede wszystkim książki elektroniczne, otrzymali z testu średnio o 15 punktów więcej niż osoby, które czytają „rzadko lub nigdy”. Młodzi miłośnicy książek papierowych uzyskali jeszcze lepsze wyniki – dostali o 49 punktów więcej z testu niż grupa, która nie czyta w ogóle lub rzadko. Czytelnicy książek papierowych uzyskali lepsze wyniki z testu niż ci, którzy wolą e-booki, w każdym kraju poza Tajlandią i Indonezją.
Warto zaznaczyć, że osoby, które wskazały, że czytają przede wszystkim książki papierowe, zaznaczały również, że z urządzeń z ekranami też korzystają – zwłaszcza gdy szybko poszukują informacji w internecie potrzebnych do szybkiego odrobienia pracy domowej czy sprawdzają wiadomości ze świata. Jednak gdy chcą przeczytać książkę, wybierają najczęściej jej drukowaną wersję.
Książki cyfrowe są szczególnie popularne w niektórych krajach azjatyckich, ale nawet tam nie dominują nad tymi papierowymi. Jednak już ponad 40% studentów w Hongkongu, Malezji, Indonezji, Tajwanie i Tajlandii częściej czyta książki na urządzeniach cyfrowych. Co ciekawe, to Tajlandia i Indonezja były tymi wyjątkami, w których uczniowie wybierający częściej książki elektroniczne uzyskali lepszy wynik niż ci, którzy woleli czytać książki papierowe.
Ogólnoświatowe wyniki pokazują również, że liczba czytających nastolatków spada. Liczba osób, które uważają czytanie za „stratę czasu”, zwiększyła się od 2012 do 2018 roku o ponad 5 punktów procentowych. We wszystkich krajach Organizacji Wspólnoty Gospodarczej i Rozwoju spadła też liczba czytających młodych ludzi – wyniki czytelnictwa do 2012 roku powoli się poprawiały, jednak w latach 2012–2018 spadły do poziomu z roku 2006. Z badania wynika również, że 35% nastolatków na świecie należy do grupy tych, którzy po książki sięgają rzadko lub nigdy.
Z testu i ankiety wynika też, że im więcej książek jest w domu danego ucznia lub uczennicy, tym chętniej ta osoba czyta. Uczniowie otoczeni fizycznymi książkami mogą się czuć bardziej inspirowani do sięgania po nie, zachęcani do tego przez rodzinę. Jednak może też być tak, jak wskazują naukowcy opracowujący badanie, że młodzi ludzie, którzy lubią czytać, mają wokół siebie książki, bo dostają je w prezencie, wypożyczają z biblioteki. Obie sytuacje mogą też zachodzić jednocześnie.
Badacze martwią się jednak najbardziej o młodzież z biednych rodzin – uczniowie ze środowisk o niskich dochodach mają obecnie o wiele większy dostęp do technologii cyfrowych niż jeszcze 10 lat temu. W 2018 roku 94% uczniów z rodzin o niskich dochodach z 26 krajów rozwiniętych miało dostęp do internetu, a w roku 2009 – 75%. Jak zauważają autorzy raportu:
Podczas gdy uczniowie w niekorzystnej sytuacji materialnej nadrabiają zaległości w zakresie dostępu do technologii cyfrowych, ich dostęp do kapitału kulturowego, takiego jak książki papierowe, zmniejszył się.
Kochani czytelnicy i czytelniczki, po jakie książki Wy najchętniej sięgacie – papierowe czy cyfrowe? Jak wynika z Badania „Czytelnicy w sieci”, przeprowadzonego przez lubimyczytac.pl wraz z Polską Izbą Książki, aż 32% osób, które wypełniły ankietę, nie przeczytało ani jednego e-booka w roku ją poprzedzającym. Ponad 12% przeczytało jednak między 21 a 50 e-booków, 11% – między 11 a 20, ponad 10% – między 2 a 3. Najmniej popularną odpowiedzią okazała się „więcej niż 100 e-booków” – zaznaczyło ją 3% ankietowanych. Najwięcej ankietowanych – ponad 53% – e-booki czyta w abonamencie.
Źródło: https://lubimyczytac.pl/naukowcy-nastolatki-czytajace-ksiazki-papierowe-sa-uwazniejszymi-czytelnikami
Zdjęcia: prywatne, Zaczytany Książkoholik
Dodaj komentarz
Czytaj także
„Nimfa”, Andrzej Konefał
Katarzyna Mariańska traci w wypadku ukochanego syna Kubusia. Nie może dojść do siebie po jego stracie. Pewnego dnia zrozpaczona kobieta postanawia pożegnać się z dzieckiem w miejscu wypadku. W trakcie przygotowań do wyjazdu wchodzi głębiej do szafy… i budzi się w zupełnie innym miejscu
Kontrowersyjnie – „Dziwka”, Łukasz Mularski
Łukasz Mularski swoją opowieść prowadzi oczami młodego, rozpoczynającego tyle co dorosłe życie mężczyzny, który otrzymał pracę jako barman w klubie nocnym. Chłopak odpowiada o funkcjonowaniu tego przybytku. O morzu wypitego alkoholu oraz używkach. Poznajemy bliżej jego znajomych z pracy, tego, jak wywiązuje się ze swoich obowiązków, jacy goście przybywają do … burdelu aby m.in. skorzystać z „towarzystwa” dziewczyn.