„Studia z dziejów skurwysyństwa”, Gosia Wincent
Jolanta rozlicza się ze swoją przeszłością. Wychowana na zapadłej wsi, molestowana w dzieciństwie przez ojca kobieta wyrywa się z toksycznego środowiska i zaczyna układać życie po swojemu. Jednak przypłaca to chorobą psychiczną. W ramach autoterapii pisze kontrowersyjny blog, w którym ujawnia rodzinne sekrety.
Szukam ludzi, którzy mają lepiej, bo od nich mogę się czegoś nauczyć i poprawić własny poziom życia.
Przygotuj się na „ostrą jazdę bez trzymanki”. Tu nie ma tematów tabu. „Studia z dziejów skurwysyństwa” to zarówno pamiętnik, zapis rozmów z ojcem-oprawcą, jak i poradnik, jak komfortowo żyć, nie oglądając się na innych, niosąc bagaż przeszłości, która nie pozwala na zdrowe funkcjonowanie. To zapis myśli kobiety, która nie poddała się, mimo że już na starcie wydawała się przegrana.
Ta książka wbije Cię w fotel. A gdy uświadomisz sobie, że wszystko, co zostało w niej opisane, wydarzyło się w prawdziwym życiu, jeszcze długo nie będziesz potrafił się podnieść.
Depresję zazwyczaj da się jakoś przetrzymać. Po prostu chodzę do pracy, udaję, że jestem zadowolona z życia, przygotowuję nowe kawały do opowiedzenia przy papierosie. Mam wiele lat praktyki w tej dziedzinie, bo w domu nie wolno mi było płakać, niezależnie od tego, jak się czułam.
Źródło: Wydawnictwo AlterNatywne
Tytuł: Studia z dziejów skurwysyństwa
Autor: Gosia Wincent
Gatunek: non fiction: pamiętnik
Wydawnictwo: AlterNatywne
Data wydania: 31-05-2021
Ilość stron: 144
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 24,99 zł
Patronat medialny bloga
Dodaj komentarz
Czytaj także
„Kosmos to nie jest miejsce dla poważnych ludzi”, Łukasz Motulewicz
„Hugo House to facet twardo stąpający i po Ziemi, i po obcych planetach. Z zawodu kulturoznawca, zatrudniony w jednej z super ważnych rządowych instytucji, regularnie odwiedza odległe galaktyki, badając obyczaje zamieszkujących tam cywilizacji. Układ Słoneczny to li jedynie cząstka kosmosu, a wszak warto żyć w zgodzie z obcymi, zwłaszcza gdy ich zachowania
„Pierwszy oddech. Jak współczesna medycyna ratuje najbardziej kruche życie”, Olivia Gordon
Jak kruche, a jednocześnie wytrwałe może być ludzkie życie? Jakie problemy stają przed dzieckiem i jego rodziną, gdy miesiącami oglądają się jedynie przez ścianę inkubatora, a każde krótkie wzięcie na ręce jest odnotowane i wyliczone?