Sadhguru BIO, zaczytanyksiazkoholik.pl

Sadhguru Jaggi Vasudev


Jaggi Vasudev znany jako Sadhguru jest indyjskim joginem, który uczy jogi, medytacji i często odpowiada na pytania związane z duchowością. Znany jest z przenikliwego dowcipu, humoru i umiejętności łączenia starożytnej jogi indyjskiej z nowoczesnym życiem. Założył ośrodek Isha Yogi i promował kilka zagadnień związanych z ochroną środowiska. Podróżował po całym świecie, przemawiając w miejscach od Davos po ONZ. Promuje duchowość, która kładzie nacisk na osobistą przemianę, czyste życie i świadomość społeczną. Jest związany z aspektami hinduskiego nacjonalizmu.

Jaggi Vasudeva urodził się 3 września 1957 roku w Mysore, w Indiach, wśród stosunkowo zamożnych rodziców. Jego ojciec był lekarzem, który podróżował po kraju. W dzieciństwie, Jaggi był podekscytowany pasmem buntu. Znudziła mu się szkoła i często przebywał na wagarach i wydawał się nieustraszony w obliczu autorytetu. Zamiast spędzać czas w szkole, często sam wyjeżdżał na wieś i wchłaniał się w naturę. Uwielbiał uprawianie sportu na świeżym powietrzu. Od 13 roku życia zaczął uprawiać jogę po spotkaniu z 70-letnim joginem, który wykazał się wielką zręcznością fizyczną.

Jego nieustraszoność i siła fizyczna doprowadziły go do lukratywnej pracy jako łapacza węży. Nie używał kija, lecz po prostu łapał węże gołymi rękoma. Przez całe życie był blisko węży i świata węży. Przez pewien czas, jako nastolatek, rzucił się w wir rewolucyjnej polityki, gdy zajmował się sprawiedliwością społeczną, ale po kilku latach rozczarował się poziomem nienawiści i hipokryzji w ruchach politycznych.

W wieku 25 lat Jaggi miał udane, choć niekonwencjonalne, światowe życie, ale to wszystko miało się zmienić. 23 września 1982 r. Jaggi odbył na swoim motocyklu typową podróż do Chamundi Hill – nie miał żadnego szczególnego powodu, by tam jechać – po prostu często czuł, że ta góra w jakiś sposób go ciągnie do siebie. Siedząc na skale, bez żadnego szczególnego wysiłku, zaczął wchodzić w stan medytacji.

Sadhguru powiedział później, że trudno jest opisać doświadczenie oświecenia, ale czuło się to nie tyle jako osiągnięcie, co jako powrót do domu – wspomnienie tego, co zawsze mieliśmy – świadomość nieskończonej energii i rozkoszy, która składa się na wszechświat. Kiedy wrócił do swojej normalnej świadomości, był wieczór i minęło kilka godzin. Było to doświadczenie, które całkowicie zmieniło kierunek jego życia. Powiedział, że poszedł na górę jako szczęśliwy motocyklista i wrócił mistyk.

W miarę jak coraz więcej ludzi przyciągało się do jego ścieżki jogi, nadeszła kolejna zmiana dotycząca Jaggi’ego, a nie tylko szczęśliwego przyjaciela, ewoluował w rolę duchowego guru.

W 1992 roku oficjalnie założył fundację Isha w górach Velliangiri w stanie Tamil Nadu w południowych Indiach. Poprzez swoją Fundację Isha uczy jogi – lub „inżynierii wewnętrznej”. Program ten uczy integralnego podejścia do życia, łącząc hatha jogę, medytację, bezinteresowną służbę i życie w społeczności. Wraz ze wzrostem jego duchowego podążania, Jaggi kontynuował ewolucję – z buntowniczego ducha agnostycznego, coraz częściej przyjmował rolę duchowego Guru, a ci, którzy go dobrze znali, obserwowali zmianę w miarę jak stawał się mniej znany, ale bardziej rolę przewodnika duchowego. To właśnie na tym etapie zaczął być znany jako Sadhguru.

Źródło: https://www.biographyonline.net/spiritual/sadhguru.html
Zdjęcie: https://explorehampi.com/hampi-sadhguru/
Grafika: Zaczytany Książkoholik


Dodaj komentarz


Czytaj także

Katarzyna Kielecka, Na tej samej ziemi, zaczytanyksiazkoholik.pl

Na długie jesienne wieczory – „Na tej samej ziemi”, Katarzyna Kielecka

„Na tej samej ziemi” to moje pierwsze literackie spotkanie z autorką. Wiem, że jest to drugi tom, ale czytając go nie odniosłam wrażenia, aby brakowało mi niewyjaśnionych wątków. Dla zainteresowanych, część pierwsza nosi tytuł „Pod tym samym niebem”. Czy w takim razie Katarzyna Kielecka przekonała mnie do swojej twórczości?


Bieszczady. Dla tych, którzy lubią chodzić własnymi drogami, Adrian Markowski, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Bieszczady. Dla tych, którzy lubią chodzić własnymi drogami” – magia Bieszczad!

Wieloetniczny, wieloreligijny, intrygujący dla etnografów, ważny dla przedsiębiorców naftowych i drzewnych, ale nie dla turystów. Takie kiedyś były Bieszczady. Autor książki, Adrian Markowski przez wiele lat poznawał tajemnice Bieszczad. Swoją książkę dedykuje każdemu, ale przede wszystkim tym, którzy lubią chodzić własnymi ścieżkami.