Nie tylko dla fanów piłki nożnej - Z pierwszej piłki - Remigiusz Mróz - zaczytanyksiazkoholik.pl

Dla fanów piłki nożnej – „Z pierwszej piłki”, Remigiusz Mróz


„Z pierwszej piłki” to nie tylko opowieść o futbolu, ale również o sile ludzkiej determinacji w obliczu tragedii i przeciwności losu. Remigiusz Mróz moim zdaniem w mistrzowski sposób przedstawia historię klubu Rewera Opole, który po spektakularnym awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej nagle staje w obliczu tragedii, tracąc trenera i większość drużyny w tragicznym wypadku autokarowym.

Opisując walkę klubu o przetrwanie po katastrofie, Mróz wplata w fabułę emocje, dramatyzm i napięcie. Nowy szkoleniowiec Witek Krygier, będący wykolejeńcem ze środowiska futbolowego, próbuje zbudować zespół z młodych, niedoświadczonych chłopaków, którzy mają zastąpić utraconych mistrzów. Stawia na tych, co są gotowi gryźć trawę, by wygrać, a nie koniecznie na tych, którzy mają najlepszą technikę. Liczą się dla niego zawodnicy, dla których Rewera Opola to coś więcej niż tylko klub. Nie tylko całe Opole dopinguje nowo powołanym zawodnikom i stworzonym z nich zespołowi, natomiast zarząd klubu, jak to zarząd ma wymagania i robi presję, by nowy zespół grał równie dobrze, jak piłkarze, którzy zginęli w wypadku. Nie jest to jednak takie łatwe, kiedy pierwszy mecz okazuje się porażką i zawisa na włosku nie tylko kariera szkoleniowca, ale przyszłość całego klubu.

Córka trenera, Kala podsuwa ojcu kandydata na nowego zawodnika, Adama Benhardta. Adam to chłopak, który grywa tylko dla rozrywki, wykazuje się mimo wszystko wielkim talentem. Krygerowi nie udaje się namówić Adama, by dołączył do zespołu. Trener nie potrafi zrozumieć, czym chłopak się kieruje, odrzucając tak wielką szansę, a powód leży głębiej niż mogłoby się wydawać. Wychowywali go babcia i dziadek. W domu nie mówiło się o futbolu ani nie oglądało meczów przez to, co wydarzyło się lata temu. Adam miesiącami błagał dziadków, aby pozwolili grać mu w piłkę z kolegami z podwórka. Był bardzo dobry w tym i wiele osób się zastanawiało, dlaczego nie pnie się w górę, bo widać było, że kocha piłkę, a ona trzyma się jego nogi, jakby była do niej przyspawana. Ostatecznie wyrazili zgodę, by wnuk grał z kolegami, chociaż to i tak bardzo raniło ich serca. Przez wiele lat udawało mu się dotrzymywać obietnicy, że dalej niż podwórkowe gry nie będzie chciał podążać, aż do teraz. Co o tym sądzą dziadkowie i w jaki sposób Kali udało się ich przekonać, by pozwolili wnukowi wstąpić do drużyny? Co się wydarzyło lata temu, że tak bardzo chronili wnuka przed grą i tym, co to niesie za sobą? Adam natomiast stał się nową nadzieją Rewery Opole.

Łatwiej jest zmienić pracę, dom, żonę lub męża niż klub, któremu się kibicuje.

Remigiusz Mróz wciąga czytelnika w świat piłki nożnej, prezentując zarówno emocje związane z grą na boisku, jak i osobiste historie bohaterów. Czytając, pojawiło się pytanie, czy jesteśmy w stanie uciec przed tym, co spotkało naszych najbliższych i nie powielać tych błędów? Czy przeszłość i zło zawsze nas dogoni? Autor w powieści opisuje nie tylko walkę o zwycięstwo na boisku, ale także wewnętrzną walkę każdego z bohaterów z własnymi demonami i przeszłością.

„Z pierwszej piłki” to książka, która poruszy nie tylko fanów futbolu, ale także tych, którzy szukają w literaturze mocnych emocji, inspirujących historii i prawdziwych ludzkich dramatów. Lubię obejrzeć sobie mecz piłki nożnej, tak samo, jak mój tata, chociaż on jest dużo większym kibicem niż ja. Autor zaznacza, że nie chciał tworzyć thrillera z elementami futbolu, a chciał stworzyć opowieść sportową, osnuta wokół piłki nożnej. I moim zdaniem to mu się udało, a kończąc czytać, wiedziałam, że chętnie zatraciłabym się w dalszych losach bohaterów. Może będzie tom drugi? Zawarcie sporej ilości żargonu sportowego dodało moim zdaniem autentyczności książce. Bardzo spodobała mi się postać Kali, córki trenera. Wprowadziła ona sporo świeżości i kobiecy pierwiastek do tak bardzo męskiego świata, jakim jest piłka nożna, pokazując, że kobiety równie dobrze znają się na futbolu i strategiach gry. Remigiusz Mróz po raz kolejny udowadnia, że potrafi doskonale balansować między fabułą a psychologią postaci, tworząc opowieść, która trzyma w napięciu do ostatniej strony.

Tytuł: Z pierwszej piłki
Autor: Remigiusz Mróz
Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo Filia
Data wydania: 11-2022
Ilość stron: 656
Oprawa: miękka
Cena okładkowa: 54,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

W jednej chwili, Suzanne Redfearn, zaczytanyksiazkoholik.pl

„W jednej chwili”, Suzanne Redfearn

Przejmująca opowieść o tym, jak kruche jest życie, ale też o tym, jak silne potrafią być nasze więzi i wola przetrwania. To miała być wspaniała weekendowa wyprawa na narty z rodziną i przyjaciółmi. Los jednak zrządził inaczej. W jednej chwili kończy się życie szesnastoletniej Finn, gdy samochód jej rodziców wypada z ośnieżonej drogi i stacza się po zboczu góry. Zawieszona między światami dziewczyna patrzy bezsilnie, jak jej najbliżsi walczą o przetrwanie.


Królewny jeżdza metrem

Co dwie strony nowa historia w „Królewny jeżdżą metrem. Zapiski z Londynu”

Od czasu do czasu lubię sięgnąć po książkę, która składa się z krótkich opowiadań, dzięki czemu co chwila wpadam w nową historię. Tym razem chciałam Wam polecić książkę Klaudiusza Lacha „Królewny jeżdżą metrem. Zapiski z Londynu”. Książka składa się z bardzo wielu historyjek o objętości średnio 2 stron każda.