Blog książkowy - Tajemnice przeszłości - Kobieta, którą byłam - Kerry Fisher - zaczytanyksiazkoholik.pl

Tajemnice przeszłości – „Kobieta, którą byłam”, Kerry Fisher


„Kobieta, którą byłam” to pełna emocji podróż przez zawiłe ścieżki relacji, tajemnic i odnowy ciała i duszy, która zostawiała mnie z nadzieją na lepsze jutro.

Główną bohaterką jest Kate Jones. Kobieta z tajemniczą przeszłością, która zmienia nazwisko i przeprowadza się z córką, pragnąc zacząć wszystko od nowa. Nowy dom na Parkview Road nie przynosi jednak oczekiwanego spokoju. Za sąsiadki ma przebojowe, spełnione życiowo kobiety: Giselę i Sally. Kate nie może odnaleźć się w ich towarzystwie, boi się, że ktoś ją rozpozna. Ciężko jest się jej otworzyć, Daisy własnej córce również na to nie pozwala. Nastolatce zaczyna jednak ciążyć wieczna ucieka i pragnie dla siebie i swojej matki normalności, życia bez strachu. Czy będzie im to dane? Przed czym uciekają?

Błagam, powiedz, że jej nie napisałaś, że to strój babci? – jęknęłam. – Ani że jesteśmy Polkami?

Kerry Fisher umiejętnie ukazuje kontrast między pozornie idealnymi życiami sąsiadek a rzeczywistością, której każda z nich musi stawić czoło, a publikowane posty na Facbebooku nie pokazują całej prawdy. Głębokie relacje, które Kate buduje z Giselą i Sally odsłaniają nie tylko tajemnice bohaterów, ale także sprawiają, że zadajemy sobie pytanie o własne wyobrażenia o lojalności, zaufaniu i szczęściu, analizując jednocześnie to, jak to, co publikujemy w mediach społecznościowych ma się do rzeczywistości, w której na co dzień funkcjonujemy.

Powieść jest niesamowicie przemyślana, a postacie są realne i złożone. Fisher prowadziła mnie przez labirynt emocji, w którym nie ma łatwych odpowiedzi ani czarno-białych sytuacji. Zamiast tego odkrywamy, że prawdziwa siła tkwi w relacjach między ludźmi i w zdolności do wybaczania.

Język autorki jest płynny i przyciągający, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Opisy sytuacji, miejsc i uczuć są tak realistyczne, że łatwo może się z nimi utożsamić, przenosząc się w świat bohaterów.

„Kobieta, którą byłam” to powieść, która porusza serce i umysł jednocześnie. Zaskakująca, pełna napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji, jest godna uwagi dla każdego, kto poszukuje nie tylko rozrywki, ale także głębszych przemyśleń na temat ludzkiej natury i relacji międzyludzkich. To lektura, która zostaje z czytelnikiem na długo po jej zakończeniu. Polecam tę książkę wszystkim miłośnikom emocjonalnych i wnikliwych historii, które poruszają serce i umysł jednocześnie.

Tytuł: Kobieta, którą byłam
Tytuł oryginału: The Woman I Was Before
Autor: Kerry Fisher
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 02-2022
Ilość stron: 448
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Tłumaczenie: Agnieszka Sobolewska
Cena okładkowa: 42,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Podsumowanie maja

Podsumowanie czytelnicze – maj 2020

Jak co miesiąc nadszedł czas na podsumowanie zrecenzowanych w maju książek. Mam nadzieję, że wśród nich znajdzie się taka, która dzięki recenzji Was zainteresowała.


Gdyby drzewa mogły mówić - kulisy powstania debiutanckiej powieści Huberta Malka

„Gdyby drzewa mogły mówić” – kulisy powstania debiutanckiej powieści Huberta Malka

Hubert Malek, autor książki „Gdyby drzewa mogły mówić”, opowiada o swojej pasji do pisania, inspiracjach związanych z pracą leśnika i trudnościach, jakie napotkał podczas tworzenia swojej pierwszej powieści. Zdradza również, dlaczego wybrał zawód pilarza dla głównego bohatera oraz jak duże znaczenie