Neandertalczyk. Odkryty na nowo. Współczesna nauka pisze nową historię neandertalczyków

„Neandertalczyk. Odkryty na nowo. Współczesna nauka pisze nową historię neandertalczyków”, Michael A. Morse, Dimitra Papagianni


Nasze postrzeganie neandertalczyków – dzięki przełomowym odkryciom i coraz większym możliwościom nauki – nieustannie się zmienia. Okazuje się, że neandertalczycy wykazywali zachowania zaskakująco podobne do zachowań współczesnych ludzi: chowali swoich zmarłych, dbali o chorych, polowali na duże zwierzęta, pozyskiwali owoce morza, a także porozumiewali się ze sobą za pomocą mowy. Nie byli wcale istotami prymitywnymi, nie mieli nic wspólnego z naszymi wcześniejszymi wyobrażeniami o nich.
Skoro jednak tak dobrze sobie radzili, to dlaczego wymarli, a przetrwał Homo sapiens? W tej ważnej i niezwykle ciekawej książce autorzy prowadzą nas przez świat neandertalczyków, jakim go postrzegamy dzisiaj. Zgłębiając jego tajemnice, zgłębiają też jedno z najważniejszych stojących przed nami pytań: co to właściwie znaczy być człowiekiem?

Dimitra Papagianni napisała doktorat o stanowiskach neandertalskich w północno-zachodniej Grecji (skąd sama pochodzi). Specjalizuje się w paleolicie. Prowadzi wykłady na uniwersytetach w Southampton, Cambridge, Oxfordzie oraz Bath.

Michael A. Morse obronił doktorat w dziedzinie historii nauki, specjalizuje się w archeologii Wielkiej Brytanii. W swoich badanich zajmuje się m.in. neandertalczykami, a także Celtami.

Źródło: Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Tytuł: Neandertalczyk. Odkryty na nowo. Współczesna nauka pisze nową historię neandertalczyków
Tytuł oryginału: The Neanderthals Rediscovered: How Modern Science Is Rewriting Their Story
Autor: Michael A. Morse, Dimitra Papagianni
Gatunek: popularnonaukowa
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 07-07-2022
Ilość stron: 240
Oprawa: twarda
Cena rynkowa: 55,00 zł
Tłumaczenie: Bartosz Sałbut


Dodaj komentarz


Czytaj także

Coś z dreszczykiem – „Za zamkniętymi drzwiami”, B.A. Paris

Z autorką książki „Za zamkniętymi drzwiami” to było moje pierwsze spotkanie i wiem, że nie ostatnie. Lektura tak wciągała, że żal było odkładać książkę na szafkę nocną, ale zwyciężał rozsądek i to, że rano trzeba wstać do pracy. Czytając ją, nie natrafimy na zwyczajnie rozumianą przemoc, jest ona tutaj pokazana w zupełnie inny sposób, w taki, którego praktycznie nie spotykamy.


Ostatni bohater - Terry Pratchett - zaczytanyksiazkoholik.pl

„Ostatni bohater”, Terry Pratchett

Stał się legendą za życia. Wciąż pamięta wspaniałe dni niezwykłych przygód. Pamięta czasy, gdy bohater nie musiał się martwić o ogrodzenia, prawników i cywilizację. Pamięta też czasy, kiedy ludzie nie krytykowali zabijania smoków. Dzisiaj za to nie zawsze pamięta, gdzie odłożył swoje zęby… I wcale mu się to nie podoba. Teraz więc, ze swym starożytnym mieczem, nową laską i starymi przyjaciółmi – prawdę mówiąc, bardzo starymi