
Apokaliptyczny thriller Mistrza Grozy – „Bastion”, Stephen King
Apokaliptyczny thriller Mistrza Grozy. Przerażająca wizja świata po zagładzie biologicznej. Tak kończy się świat… Wystarczy błąd na komputerze w laboratorium Ministerstwa Obrony. Najpierw nadchodzi epidemia. Potem pojawiają się sny… Zaczyna się niewinnie – od zwykłego przeziębienia. Ktoś kichnął, ktoś umarł i nagle Ziemia staje się masowym grobem.
Nieliczni, którzy przetrwali, zaczynają mieć wizje wskazujące im drogę. Każdy musi dokonać wyboru i podążyć własną ścieżką.
Podzielona ludzkość tworzy dwa obozy – Wolną Strefę w Kolorado i dyktaturę w Las Vegas, rządzoną przez psychopatów i kryminalistów, w których epidemia obudziła to, co najgorsze. Ci, którzy wierzą w miłość i braterstwo, mają w starciu z nimi niewielkie szanse. Tyle że konfrontacja między siłami dobra i zła staje się nieunikniona.
Pod koniec 2020 roku miał premierę wyprodukowany przez stację CBS miniserial stworzony na podstawie książki. Wystąpili w nim między innymi Whoopi Goldberg, James Mardsen, Amber Heard oraz Alexander Skarsgård.
Źródło: Wydawnictwo Albatros
Tytuł: Bastion
Tytuł oryginału: The Stand
Autor: Stephen King
Gatunek: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 23-02-2021
Ilość stron: 1088
Oprawa: twarda
Cena rynkowa: 54,90 zł
Tłumaczenie: Robert P. Lipski
Dodaj komentarz
Czytaj także

TaniaKsiazka.pl: Ksiągarnia o ludzkiej twarzy
Łukasz Kierus, Prezes Zarządu i CEO spółki Glosel, będącej właścicielem m.in. księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl opowiada o tym, jak na przestrzeni 15 lat działalności mała rodzinna spółka, rozpoczynająca działalność w kawalerce stała się przedsiębiorstwem zatrudniającym ponad 400 osób, mającym do dyspozycji 8 tysięcy m.kw. powierzchni nowoczesnego kompleksu magazynów oraz biura w Białymstoku i stolicy.

„Pięć Stawów. Dom bez adresu”, Beata Sabała-Zielińska
Do Pięciu Stawów nie dojedziesz. I nie zawsze dojdziesz! Tu wciąż warunki dyktuje natura. To najwyżej położone schronisko PTTK w polskich Tatrach, a jednak rezerwacje robi się z rocznym wyprzedzeniem… bo przecież to legendarna „Piątka”.