A jeszcze wczoraj było jutro, Arkadiusz Borowik, zaczytanyksiazkoholik.pl

„A jeszcze wczoraj było jutro”, Arkadiusz Borowik


Kiedy nie masz nic do stracenia…

Andrzej Stroba to pięćdziesięciolatek, lubiany nauczyciel, kochający mąż i ojciec. Gdy dowiaduje się, że zostało mu najwyżej kilka miesięcy życia, postanawia się rozliczyć: z samym sobą i z ludźmi wokół siebie. Rachunek zysków i strat, dobrych i złych decyzji doprowadza go do zaskakujących wniosków, a te z kolei skłaniają do działań, o które wcześniej nawet by się nie podejrzewał.

„A jeszcze wczoraj było jutro” to opowieść o człowieku, który stojąc w obliczu nieuchronnego, zadaje sobie pytanie o wartość swojego życia. Sytuacje trudne przenikają się z momentami lekkimi, a humor przeplata się ze wzruszeniem.

Arkadiusz Borowik – scenarzysta, satyryk, pisarz, autor powieści „Z góry widać tylko nic”, „Wnętrza wypalone lodem”, „Błazen w stroju klauna”.

Źródło: Wydawnictwo Zysk i S-ka



Tytuł: A jeszcze wczoraj było jutro
Autor: Arkadiusz Borowik
Gatunek: literatura piękna
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 01-02-2022
Ilość stron: 540
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 39,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Księstwo trzech śmierci - Emilia Ziółkowska - zaczytanyksiazkoholik.pl

„Księstwo Trzech Śmierci”, Emilia Ziółkowska

Marabel pracuje w klubie ze striptizem. Zna swoją wartość i nie każdy z gości klubu może liczyć na zaszczycenie go choćby spojrzeniem, nie mówiąc o prywatnym pokazie. Sytuacja zmienia się, gdy szef nakazuje jej, by zatańczyła dla wyjątkowo ważnych gości. Mara odmawia, mimo że trzej mężczyźni robią na niej spore wrażenie. Tym razem niesubordynacja dziewczyny nie może przejść bez echa.


Rozmowa z ciałem i duszą. 22 rytuały wyzwolenia emocjonalnego - Natacha Calestrémé - zaczytanyksiazkoholik.pl-blog

Klucz do uzdrowienia – „Rozmowa z ciałem i duszą. 22 rytuały wyzwolenia emocjonalnego”, Natacha Calestrémé

Autorka proponuje 22 rytuały, które mogą umocnić więź pomiędzy ciałem i duszą. Natacha Calestrémé sięga po mądrości uzdrowicieli i szamanów. Dzięki ich pomocy udało jej się