
„Uratuj mnie”, Guillaume Musso
Czy miłość okaże się silniejsza od śmierci? „Uratuj mnie”.
27 maja br. swoje wznowienie miała książka „Uratuj mnie” pióra Guillaume Musso. Miałam to szczęście, że w swoich zbiorach znalazłam wydanie sprzed kilkunastu lat.
Sam, nowojorski lekarz cały czas w żałobie po samobójczej śmierci żony, i Juliette, młoda kobieta, której nie udało się zrealizować marzeń o karierze aktorskiej, spotykają się przypadkiem tuż przed jej powrotem w rodzinne strony. Spędziwszy ze sobą upojny weekend, dochodzą do wniosku, że chyba zakochali się w sobie. Mimo iż żadne z nich nie wierzyło do tej pory w miłość od pierwszego wejrzenia. Problem polega na tym, że stwierdzają to trochę za późno: ona siedzi już w samolocie, mając żal, że on jej nie zatrzymał, a on wraca z lotniska do domu, żałując, że nie powiedział „zostań”. Niebawem Sam dowiaduje się z wiadomości, że samolot, którym leciała ukochana, rozbił się tuż po starcie i nikt nie przeżył.
Niby mnóstwo książek w tym temacie, więc czym mógłby nas dalej Musso zachwycić?
Następnego dnia Sam spotyka w parku tajemniczą kobietę zza światów o imieniu Grace, a wraz z nią strzelaniny, narkotyki czy nadprzyrodzone zdolności. Ma ona dla niego wiadomość – Juliette pozostało tylko kilka dni życia. Kim jest nieznajoma i dlaczego tyle o nich wie? Skąd wzięła noszący datę następnego dnia egzemplarz gazety, informującej o cudownym ocaleniu? Może wszystko jakoś się wyjaśni, a miłość okaże się silniejsza od śmierci?
Musso porusza tutaj motyw przeznaczenia i jego wpływu na ludzie życie. Stawia pytanie, jak wiele zależy od losu, a jak wiele od nas samych. Książka podobała mi się, lekka i przyjemna. W sam raz na po ciężkim dniu.
Tytuł: Uratuj mnie
Tytuł oryginału: Sauve-moi
Autor: Guillaume Musso
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 27-05-2020
Data 1. wyd. pol.: 18-06-2007
Data 1. wydania: 01-01-2005
Ilość stron: 368
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena okładowa: 39,99 zł
Dodaj komentarz
Czytaj także

Połączenie z Naturą w książce pt. „Głodna Góra”, Jola M. Mroszczyk
„Głodna Góra” to opowieść o wyjątkowym znaczeniu. To wskazówka dla tych, którzy pragnąc połączenia z Naturą, szukają własnej drogi rozwoju duchowego. To przestroga dla traktujących Ziemię instrumentalnie, bezmyślnie czerpiących z jej zasobów”.

Symfonia dźwięków i feeria barw w „Rodzinne selfie z menażerią w tle” Eweliny Gierasimiuk-Merty
„Wychowywanie dziesięciolatka to nie bułka z masłem… W drugim tomie zapisków z życia rodzinnego Ewelina Gierasimiuk-Merta z właściwą sobie wrażliwością i humorem opowiada o perypetiach związanych z macierzyństwem. Nietuzinkowa pasja jej syna