Norweski pacjent

Lars Lenth w swojej najnowszej książce „Norweski pacjent”


Norwescy deweloperzy i tajemnicza śmierć polskiego robotnika pracującego na czarno.

Książka „Norweski pacjent” autorstwa Larsa Lentha to swoistego rodzaju kryminał – norweski. Uwielbiam kryminały. Wędkarz wyławia ucho i zaczyna się dochodzenie. Ucho okazało się polskiego robotnika, który został utopiony i już w dość sporej części zjedzony przez wodne żyjątka m.in. ryby. Była to osoba, która pracowała w firmie deweloperskiej przy budowie nowych osiedli, stawianych w dość kontrowersyjnym miejscu, ucierpieć miały również zagrożone gatunki ptaków, które zamieszkiwały tereny z przeznaczeniem na budowę osiedli. To, że polskiego dowiadujemy się ciut później, z początku mowa o osobie z Europy Wschodniej, o czym świadczy stan uzębienia. To czy uda się znaleźć mordercę? Kto się nim okaże? Zachęcam serdecznie do lektury, a nie zawiedziecie się. Tym razem chciałam większy nacisk położyć na to, jak postrzegani w książce są Polacy w Norwegii. Będąc nie tak dawno na wycieczce, Norwegowie podchodzili do nas przyjaźnie. Spotkaliśmy się z opinią, że dobrze, że Polacy przyjeżdżają do nich do pracy, gdyż ich młodzieży nie chce się pracować. Byli zaskoczeni, że Polacy przyjechali na wycieczkę, bo Polak kojarzy im się głównie z tanią siłą roboczą. W książce mamy przedstawionych Polaków jako osoby niedbające o siebie, nadużywające alkoholu. Ci pracujący u dewelopera przy budowie nowych osiedli, żyją w barakach, w tak zwanym Małym Krakowie. Nie mają dostępu do ciepłej wody, warunki poniżej godności. Godzą się na nie tylko po to, aby zarobić więcej niż w rodzimym kraju. Biorąc nawet przez palce to, w jaki sposób autor przedstawia nację polską, jest to przykre, przynajmniej dla mnie to było. Książkę bardzo przyjemnie się czyta, prosty i przyjemny język (z pominięciem nazw norweskich miejscowości, na czym można sobie połamać język).

Może ktoś z Was pracuje, pracował bądź zna kogoś, kto pracuje w Norwegii? Jak Norwegowie do tego podchodzą? Czy autor przesadził z opisem?



Tytuł: Norweski pacjent
Tytuł oryginału: Den norske pasienten
Cykl: Leonard Vangen (tom 2)
Autor: Lars Lenth
Wydawnictwo: Literackie
Data wydania: 16-10-2019
Ilość stron: 336
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena okładowa: 38,00 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Amon. Mój dziadek by mnie zastrzelił-Nikola Sellmair - Jennifer Teege - zaczytanyksiazkoholik.pl

Nie przejdziesz obok tego obojętnie – „Amon. Mój dziadek by mnie zastrzelił”

„Prawdziwa historia wnuczki jednego z największych zbrodniarzy hitlerowskich.” Jennifer Teege pewnego dnia będąc w Centralnej Bibliotece w Hamburgu, natrafiła na książkę, która wzbudziła jej zainteresowanie a dokładniej czarno-białe zdjęcie na okładce tejże książki. Twarz tej kobiety wydawała jej się znajoma. Przeczytała podtytuł: Historia Moniki Göth, córki komendanta obozu


Cudowna podróż Freddiego Yatesa, Jenny Pearson, zaczytanyksiazkoholik.pl

Powieść przygodowa dla młodego czytelnika – „Cudowna podróż Freddiego Yatesa”, Jenny Pearson

Jenny Pearson w swojej książce zabiera czytelnika do świata pełnego przygód, miłości, ale również nauki. „Nie zawsze da się dotrzeć tam, gdzie się chciało. Co więcej, Freddie odkrywa, że pewnych rzeczy nie da się wyjaśnić, a nierzadko to, za czym się goni, ma się cały czas blisko siebie.”