Emilia Teofila Nowak, Hotel Aurora zaczytanyksiazkoholik.pl

„Hotel Aurora” autorstwa Emilii Teofili Nowak – to dość skomplikowane


Marzenia potrafią być niebezpieczne. „Hotel Aurora”.

„Hotel Aurora” to jedna z tych książek, które umilają czas po ciężkim dniu. Sięgnęłam po nią zupełnie niezobowiązująco i nawet przypadłyśmy sobie do gustu.

Antonia po zerwaniu z chłopakiem przytyła kilka kilogramów. Pomimo przytyk ze strony przyjaciółki Grażyny, która nazywa ją Kluską, nie miała jednak zamiaru się ich pozbywać:

Im więcej tłuszczyku na zewnątrz, tym cieplej i bezpieczniej wewnątrz

Grażyna, a tym samym współlokatorka wybiera się w rodzinne strony, aby ratować podupadający Hotel Aurora. Proponuje Antoninie pracę. Hotel obecnie prowadzi jej ojciec i brat, który jest dość sławną osobą, ale nie do końca znającą się na prowadzeniu takiego biznesu. Czym się zajmuje? Hotel jest zapuszczony do tego stopnia, że nie ma własnej strony www, a dotarcie do niego graniczy z cudem. Za Polaną Jakuszycką skręcić między drzewa i jedziemy, jedziemy w górę. Budynek okazał się bardzo okazały, przypominający amerykańską willę, odstawał od polskiej, górskiej architektury.  Dziewczyny zakasają rękawy i biorą się do pracy. Czy Antonina spotka tam nową miłość swojego życia? Czy dziewczynom uda się ocalić hotel przed bankructwem? Jakie gwiazdy będę w nim gościły?

Podsumowując. Już nie raz Wam wspominałam, że po napisaniu własnej recenzji, wyrażenia własnego zdania na temat tyle, co przeczytanej książki oraz twórczości autora zapoznaję się z opiniami innych czytelników. Należy szanować czyjeś zdanie, należy szanować czyjąś twórczość. Jeśli książka nie przypada do gustu, to trzeba umieć wyrazić to w sposób „grzeczny”, nieobrażający drugiego człowieka. Opinia ma przecież pomóc pisarzowi w dopracowaniu swojego warsztatu, poprawieniu pewnych kwestii. Często tak się zastanawiam ile osób z tych, co hejtują byłyby w stanie napisać własną powieść? Napisać to może pół biedy, ale wydawać ją we współpracy z Wydawnictwem i cierpliwie czytać te gorzkie żale ludzi, którzy lubią tylko pojechać po drugim człowieku. Śmiem wątpić w to, aby większość z osób, które wyrażają się negatywnie o pisarzu, (nie tyle, ile o jego twórczości) w ogólne przeczytało jego książkę, książki. Jest to temat dość obszerny i kontrowersyjny. Nigdy nie będzie tak, że każda książka spodoba się każdemu czytelnikowi, ale na temat tych, które nie przypadły nam do gustu, wyrażajmy konstruktywne opinie.

Ale teraz moje zdanie… Książka w sam raz po ciężkim dniu czyta się ją lekko i przyjemnie. Napisana jest prostym językiem. Może ciut za bardzo w trakcie lektury pracowała moja wyobraźnia, bo pewni bohaterowie kojarzyli mi się z kimś znanym i lubianym. Chyba że był to specjalny zabieg pisarki. Po lekturze jak się chwilkę zastanowimy, to mamy nawet wartość dodaną – zawsze warto próbować i się nie poddawać. Spełniajmy swoje marzenia. Nawet jeśli jakiegoś nie uda nam się spełnić, to przynajmniej wiemy, że próbowaliśmy i nie będziemy mieli sobie nic do zarzucenia.



Tytuł: Hotel Aurora
Autor: Emilia Teofila Nowak
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 20-07-2020
Ilość stron: 368
Oprawa: miękka
Cena okładowa: 39,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

100 wyzwań na 365 dni, czyli jak odkryć siebie na nowo, Sabine Hausmann, zaczytanyksiazkoholik.pl

„100 wyzwań na 365 dni, czyli jak odkryć siebie na nowo”,

Jak odkryć siebie na nowo? Ta książka to zbiór porad, wskazówek i praktycznych rozwiązań, które mogą pomóc każdej nowoczesnej kobiecie uporządkować nie tylko swój wewnętrzny świat, ale i ten najbliższy, który ją otacza. Współczesnego człowieka często nurtują pytania: Jak pozbyć się szkodliwych nawyków? Jak wdrożyć w życie dobre przyzwyczajenia?


Paleta emocji

Renata Czaban-Kryczka w swojej najnowszej książce pt. „Paleta emocji”

Łucja w drodze do Olsztyna ulega wypadkowi samochodowemu. Wbiega jej przed maskę pies. Warunki pogodowe zrobiły swoje i auto znalazło się w rowie. Miała szczęście, że tuż za nią jechał Bartosz, młody policjant. Wyciągnął ją z wraku auta i zaniósł w miejsce, gdzie mogli bezpiecznie oczekiwać na przyjazd pogotowia. Zrobiła na nim piorunujące pierwsze wrażenie.