Czyżby zawód? – „Jestem jedną z żon”, Laila Shukri
Laila Shukri po raz kolejny odkrywa szokujące dla Europejczyka tajemnice Bliskiego Wschodu, gdzie miłość, zazdrość i namiętność są silniejsze niż gdziekolwiek indziej.
Bohaterką powieści jest Alicja. Dziewczynie rozpada się związek, w pracy nie idzie tak, jakby chciała. Szukając miejsca na urlop, postanawia przyjąć zaproszenie przyjaciółki i pojechać do Dubaju. Dubaj wydawał jej się miastem z bajki. Podczas imprezy na jachcie poznaje bogatego szejka, którego zauroczyła. Zauroczenie okazuje się obustronne i nie czekając długo, przyjmuje jego oświadczyny. Żyje jak w bajce, niczego jej nie brakuje, gdyż mężczyzna zgodnie ze swoimi obyczajami dba o żonę, jak tylko może. Pewnego dnia wyrusza z grupką przyjaciół w podróż do Omanu. Wraca jak na skrzydłach do ukochanego po kilkudniowej rozłące. Ukochanemu jednak te kilka dni wystarczyło, aby poślubić kolejną kobietę.
Nie trudno się domyślić, że Alicja jej nienawidzi, nie wyobraża sobie życia pod jednym dachem w trójkącie. Próbuje na ukochanym wymusić rozwód z drugą żoną. Jej plan jednak okazuje się trudniejszy, niż przypuszczała. Jak Alicja będzie odnajdywała się w nowej dla siebie sytuacji, tym bardziej państwie, z którego jako żona nie ma możliwości wyjazdu bez zgody męża? Czy w imię miłości zaakceptuje stan rzeczy i nauczy się żyć zgodnie z kulturą ukochanego?
Na swoim koncie mam sporo przeczytanych powieści autorstwa Laili Shukri. „Jestem jedną z żon” mnie jednak trochę zawiodła. Czytając dialogi pomiędzy Alicją a jej przyjaciółkami, czułam się dziwnie sztywno, coś mi w nich nie pasowało. Miałam wrażenie, że rozmawiają ze sobą obce osoby, a nie wieloletnie przyjaciółki. Zbyt poważne dialogi. To, co na plus dla Autorki, to przytaczanie niezrozumiałych dla Alicji sytuacji, które dla mnie, jako czytelnika również wymagały doprecyzowania i to otrzymałam. Przytoczenie zachowań w tamtejszej kulturze, prawa etc. Zabrakło mi relacji Alicji z mamą. Początkowo nie chciała mamy stresować szybkim ślubem z nieznajomym i w dodatku w obcym kraju, ale w przypadku dalszych zawirowań w życiu bohaterki, mama mogłaby być opoką. Zabrakło mi relacji matka-córka. Jak dla mnie wstęp był zbyt długi, ża długo autorka się rozwodziła z tym, jak w Polsce Alicji jest źle, a zbyt mało treści dotyczącej samego życia w Dubaju jako jedna z żon. Mimo moich mieszanych odczuć zachęcam Was do przeczytania książki, możecie mieć zgoła inne wrażenia.
Tytuł: Jestem jedną z żon
Autor: Laila Shukri
Gatunek: literatura polska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 08.11.2022
Ilość stron: 416
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena rynkowa: 44,00 zł
Dodaj komentarz
Czytaj także
Sarah Langan, „Dobrzy sąsiedzi”
Oto Maple Street, urocze i bezpieczne miejsce, gdzie w eleganckich, przytulnych domach mieszkają szczęśliwi dorośli i ich wesołe dzieci. Za idealną fasadą kryją się jednak mroczne tajemnice – kłamstwa, intrygi, latami skrywane frustracje i uzależnienia, a także przemoc i zbrodnie. Gdy w dramatycznych okolicznościach ginie jedna z dziewczynek, spod perfekcyjnie nałożonego makijażu zaczyna prześwitywać prawdziwe oblicze Maple Street, a „dobrzy sąsiedzi” przestają maskować
Coś z dreszczykiem – „Zapłacisz mi za to”, Teresa Driscoll
„Co środę, jak w zegarku, wraca strach…” Środa, niby zwyczajny dzień tygodnia, ale dla naszej głównej bohaterki Alice Henderson, środa okazała się najgorszym dniem w życiu. Dziewczyna jest dziennikarką. Będąc w pracy, odbiera telefon i słyszy tajemniczy głos oraz groźbę skierowaną do