Stephen King

Stephen King skończył 75 lat. 7 ciekawostek o pisarzu


Stephen King od lat nazywany jest Mistrzem Grozy, a jego książki sprzedają się w wielomilionowych nakładach na całym świecie. Jako że 21 września był dniem jego urodzin – w roku 2022 pisarz obchodził je po raz 75. – przedstawiam Wam kilka ciekawostek o Kingu, których wcześniej, być może, nie znaliście.


To ta książka zainspirowała Kinga do pisania horrorów

W wywiadzie udzielonym Barnes & Noble Stephen King zaznaczył, że do pisania powieści grozy zainspirowało go dzieło mistrza gatunku – H.P. Lovecrafta. Chodzi konkretnie o „Czyhającego w progu”. Pisarz znalazł stare wydanie tej książki na strychu, wśród rzeczy swojego taty (ojciec Kinga zostawił rodzinę, gdy chłopiec miał 2 lata; mężczyzna powiedział, że „idzie tylko po papierosy”). „Wiedziałem, że znalazłem swój dom, gdy tylko przeczytałem tę książkę” – powiedział King w wywiadzie. Co ciekawe, „Czyhający w progu” opowiada o młodym mężczyźnie, Ambrosie Dewarcie, który przybywa do odziedziczonej posiadłości, chcąc przywrócić jej świetność. Podobnie jak i King, tak i on znajduje na strychu coś należącego do swojego przodka – to dokument dziadka, w którym ten ostrzega go, by „nie zapraszał tego, który czai się w progu”.

Stephen King boi się liczby 13 i latania samolotem

Choć w swoich książkach obnaża (prawie) wszystkie ludzkie strachy, King sam boi się liczby 13. Wypowiedź autora na ten temat zanotowała Lisa Rogak, autorka jego biografii „Haunted Heart: The Life and Times of Stephen King”. Autor „Miasteczka Salem” przyznał, że cierpi właśnie na triskaidekafobię, która objawia się m.in. tym, że nigdy nie kończy pisać czy czytać książki na stronie 13 lub nawet jej wielokrotności. Nie zatrzyma się też na stronie 94 ani 193 lub 382, ponieważ te poszczególne liczby, dodane do siebie, również dają trzynaście. Stephen King robi więc wszystko, by „ominąć 13 i dotrzeć do bezpiecznego numeru”. Jak dodał:

Kiedy wchodzę po schodach we własnym domu, zamiast dwóch ostatnich kroków robię jeden większy. Tym sposobem zamiast 13 wychodzi ich 12. Poza tym pamiętajmy, że aż do około 1900 roku wszystkie szubienice w Wielkiej Brytanii miały właśnie po 13 stopni.

King nie lubi również latania. Jak mówi, lata tylko wtedy, gdy musi, a gdy tylko jest to możliwe, wybiera samochód. W rozmowie z „New York Timesem” wyjaśnił, że różnica – jego zdaniem – między autem a samolotem polega na tym, że gdy samochód się zepsuje, możesz zjechać na pas awaryjny. Za to gdy samolot psuje się w powietrzu na ogromnej wysokości, umierasz.

Gdy prowadzę samochód, mam większą kontrolę nad tym, co się dzieje, niż gdy lecę. Za każdym razem, kiedy jestem w powietrzu, mam też nadzieję, że pilot nie dozna nagle udaru mózgu i nie umrze za sterami.

Nie podoba mu się filmowa wersja „Lśnienia”

Słynny film z 1980 roku, wyreżyserowany przez Stanleya Kubricka, z Jackiem Nicholsonem w roli głównej, powszechnie uważany jest jeśli nie za najlepszą, to za jedną z najlepszych ekranizacji książek Kinga, doczekał się wielu pozytywnych recenzji nie tylko od widzów, ale i krytyków. Jednak nie od samego Stephena Kinga. Autor w wywiadzie dla BBC powiedział kiedyś, że książka jest gorąca, a film zimny.

Nie rozumiem, dlaczego wokół ekranizacji przez lata wykształcił się fandom. W książce czytelnik ma okazję dowiedzieć się, w którym momencie Jack Torrance, facet, który początkowo próbował czynić dobro, staje się szalony. Patrząc na Jacka Nicholsona w filmie, od razu otrzymujemy bohatera szalonego, on jest taki od pierwszej sceny.

W tym samym wywiadzie dla BBC King stwierdził również, że Torrance to ten książkowy bohater, który najbardziej przypomina jego samego. W czasie, w którym pisał „Lśnienie”, King – podobnie jak Jack – bardzo dużo pił. Początkowo zresztą widział Torrance’a jako „bohatera, który walczy ze swoimi demonami tak, jak każdy prawdziwy amerykański mężczyzna powinien to robić”.

Pennywise to postać, której nie zainspirował seryjny morderca

Gdy mowa o „To” Kinga, nierzadko pojawiają się informacje, że postać przerażającego i morderczego klauna Pennywise’a zainspirowana została przez Johna Wayne’a Gacy’ego, seryjnego mordercę 33 chłopców i młodych mężczyzn, który w chwilach wolnych od zabijania ludzi występował charytatywnie jako klaun. King powiedział natomiast, że inspirował się po prostu samymi klaunami, które u niego i u wielu dzieci budzą strach. Dlatego to nie Gacy, a Ronald McDonald, Bozo czy Clarabelle przyczynili się do powstania w wyobraźni Kinga takiego (anty)bohatera jak Pennywise. A jeśli chodzi o całość fabuły książki, autor zdradził, że wzorował się po części na starej norweskiej opowieści „The Tree Billy Goats Gruff”, która opowiada o tym, jak trzy gęsi przechytrzają trolla żyjącego pod jednym z mostów.

Co ciekawe, producenci filmu „To” z 2017 roku do roli Pennywise’a chcieli początkowo zaangażować Tildę Swinton, jednak ta miała już wcześniejsze zobowiązania. Dlatego klauna zagrał ostatecznie Bill Skarsgård.

King sam zadecydował o wycofaniu ze sprzedaży jednej ze swoich książek

Chodzi o powieść „Rage”, napisaną przez niego pod pseudonimem Richard Bachman jeszcze przed sukcesem powieści „Carrie”. Książka powstała w roku 1965, a w sprzedaży ukazała się dopiero w roku 1977. Opowiada o Charlesie Deckerze, uczniu jednej ze szkół, który pewnego dnia przychodzi na lekcje z pistoletem. Zabija dwoje nauczycieli, a 24 uczniów bierze jako swoich zakładników. Po prawdziwej masakrze w Columbine High School, do której doszło w 1999 roku, gdy dwójka uczniów zabiła 15 osób, King podjął decyzję o wycofaniu książki ze sprzedaży. Autor, choć sam ma broń, opowiada się za zaostrzeniem prawa jej posiadania w USA, napisał nawet na ten temat w 2013 esej pt. „Guns”.

23 lata temu Stephen King zamierzał zrezygnować z pisania

W roku 1999 King spacerował chodnikiem w North Lovell w stanie Maine, gdy został potrącony przez samochód dostawczy i wypchnięty siłą uderzenia 4 metry dalej. Kierowca samochodu tłumaczył później, że został rozproszony przez swojego rottweilera, ponieważ odwrócił się, by go uspokoić, i nie zauważył, że zaczął zjeżdżać z drogi na chodnik. Świadkowie wydarzenia zeznawali, że wcześniej kierowca nie jechał zbyt szybko, brawurowo. Pisarz miał wielokrotnie złamane biodra, połamane żebra, uszkodzone płuco – w szpitalu spędził 3 tygodnie, a w ciągu 10 dni przeszedł 5 operacji. W 2002 roku, gdy wciąż dochodził do zdrowia, King zapowiedział przejście na emeryturę, jednak – ku uciesze miłośników jego twórczości – z tego postanowienia zrezygnował.

Wykupił natomiast za 1500 dolarów samochód, który w niego uderzył, „miał ochotę potraktować go młotem pneumatycznym”, ale koniec końców auto skończyło na złomowisku. Pisarz, kupując je, chciał uniknąć wystawienia samochodu na różnych aukcjach. Kierujący autem Bryan Smith, pracownik budowlany, zmarł po przedawkowaniu leków przeciwbólowych 21 września (w dzień urodzin Kinga) 2000 roku w wieku 43 lat.

Stephen King nie żałuje niczego

W rozmowie z innym pisarzem, Neilem Gaimanem, Stephen King stwierdził, że nie żałuje żadnej z decyzji podjętych w swoim życiu. Że gdyby miał przeżyć je na nowo, niczego by nie zmienił. No, poza wystąpieniem w reklamie American Express.

Jesteście fanami i fankami twórczości Stephena Kinga? Które książki jego autorstwa należą do waszych ulubionych – najnowsza „Baśniowa opowieść”, czy wcześniejsze dzieła? Jakie ciekawostki dodalibyście do powyższego zestawienia?

Źródło: https://lubimyczytac.pl/stephen-king-konczy-75-lat-7-ciekawostek-o-pisarzu
Zdjęcie: Shane Leonard/Stephenking.com


Dodaj komentarz


Czytaj także

Bez planu B, zaczytanyksiazkoholik.pl, Wioletta Piasecka

Nowa powieść Wioletty Piaseckiej – „Bez planu B”

„Nowa, dynamiczna, pełna polotu, a jednocześnie refleksyjna powieść Wioletty Piaseckiej Bez planu B pokazuje, że trzeba zaufać życiu. To ono pisze najlepsze scenariusze. Wyrzucając nas z siodła, daje szansę na poznanie prawdy o sobie, a niekiedy na znalezienie szczęścia – czasem na innym kontynencie, a czasem we własnym domu”.


Krąg, Monika Tyczyńska, zaczytanyksiazkoholik.pl

Niezwykle udany debiut – „Krąg”, Monika Tyczyńska

Mateusz Pater wraca w rodzinne strony. Na miejscu dowiaduje się o tajemniczym zaginięciu dawnego przyjaciela. Rozpoczynając poszukiwania, natrafia na wzmiankę o organizacji, na której czele stoi wpływowy i bardzo niebezpieczny człowiek. Gdy jego krewny zostaje postrzelony, już wie, że ma do czynienia z ludźmi, którzy nie cofną się przed niczym. Zastraszenia, skorumpowanie, znikanie niewygodnych świadków – to codzienność