Czekając na armagedon, Grażyna Stachowicz, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Opowieść o ludziach, nie o religii” – „Czekając na Armagedon”, Grażyna Stachowicz


„Czekając na Armagedon” to opowieść o ludziach, nie o ich poglądach religijnych, dlatego autorka starała się poruszać wiele tematów, jak sama nazwała doktrynalnych. Nie ma ona potępiać ani gloryfikować żadnej grupy wyznaniowej.

Grażyna Stachowicz na wstępie swojej książki tłumaczy nam, skąd się wziął pomysł na napisanie książki „Czekając na Armagedon”. Otóż autorka wraz z mężem zauważyła, że na polskim rynku wydawniczym brakuje literatury związanej ze Świadkami Jehowy. Zabrali się do pracy i tak oto powstała powieść, którą miałam przyjemność trzymać w dłoni i przeczytać.

„Gdy świat, który znasz przestaje istnieć – nie działa telewizja, Internet i telefony – świat pogrąża się w chaosie. Twoje doczesne życie wywraca się do góry nogami. Nie ma już ciepłej wody w kranie i ogrzewania. Prąd nie płynie już w gniazdku na ścianie. Nadchodzi Armagedon. Czy jesteś na to gotowy?

Gdy ludzie których znasz, szanujesz i kochasz, okazują się twoimi wrogami…

Gdy musisz walczyć o przetrwanie, a najprymitywniejsze instynkty biorą górę nad rozsądkiem i uczuciami…

Jak zawiłe są ludzkie dusze i co kryje w sobie siła społecznego przywiązania? Czy jedyną ucieczką jest wiara i czy Bóg jest w stanie uchronić cię od złego? Czy ma znaczenie czyj to Bóg? Mój? Twój? Jakie wspólne cechy wykazują ludzie w obliczu katastrofy?”

… wiele osób donosi na innych, by mieć z tego korzyść materialną. Jego również wydał inny ksiądz, który wyparł się wiary, bo nie chciał stracić majątku i luksusów. Każdy, kto doniesie na kogoś pełniącego jakąś posługę w kościele, zborze, i to się potwierdzi, może dostać w nagrodę dom skonfiskowany na przykład księdzu, który nie poszedł na współpracę z systemem…

Co zatem sądzę o tej książce? Autorka dobrze przedstawiła portrety ludzi, ich zachowanie w sytuacji całkowicie nowej. Nowej nie tylko dla naszych bohaterów, ale całego świata. Widzimy, jak ludzie zachowują się w skrajnych sytuacjach, kiedy zaczyna brakować środków higienicznych, jedzenia czy schronienia. Kiedy na naszej drodze pojawiają się problemy zagrażające naszemu życiu i zdrowiu, pokazujemy swoją drugą stronę, walczymy o byt i przetrwanie, nie zawsze zgodnie z własnym sumieniem a religia … no właśnie co wówczas z nią? Są to kwestie indywidualne, nie można oceniać ludzi, że w danej sytuacji postąpili tak, a nie inaczej. Autorka swoją powieść wzbogaciła o liczne ilustracje nawiązujące do konkretnego rozdziału. Dodaje to uroku książce, można na chwilę przystanąć, zastanowić się co by było, gdyby taki Armegedon pojawił się teraz. Czy polecam? Polecam. Ja jestem otwarta na każdy rodzaj literatury. Pytanie, czy Wy również?


Książkę możecie kupić bezpośrednio u autorki klikając TUTAJ


Tytuł: Czekając na Armagedon
Autor: Grażyna Stachowicz
Gatunek: religijna
Ilość stron: 172
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 39,00 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Między prawdą a grzechem, Witold Wyrwa, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Między prawdą a grzechem”, Witold Wyrwa

„Między prawdą a grzechem” to pełna wrażliwości powieść psychologiczna o depresji, alkoholizmie i zagubieniu w świecie bez miłości. Zagubieniu, które sprowadza na granice obłędu. Obłędu, który odbiera nam kolejne cząstki nas samych. To historia o pragnieniu zrozumienia i szukaniu prawdy. A co jeśli prawdy nie ma?


Anioł z rubinowym sercem - Joanna Szelągowska- zaczytanyksiazkoholik.pl

„Anioł z rubinowym sercem”, Joanna Szelągowska

Moje wołanie niech do ciebie przyjdzie… Gdy ciszę mglistego poranka przerywa klangor żurawi, w podróż nad wschodnią granicę z drugiego końca kraju wyrusza Kazik, rowerzysta w zawadiackim kapeluszu. Pragnie zrealizować wreszcie marzenie, by dojechać o własnych siłach w rodzinne strony. Po rowerzyście wyruszają w podróż inni.