Przyjdzie pogoda na szczęście, Wioletta Piasecka, zaczytanyksiazkoholik.pl

Nie należy tracić nadziei – „Przyjdzie pogoda na szczęście”, Wioletta Piasecka


Wioletta Piasecka zdaje się mówić, że nie należy tracić nadziei. Nawet najtrudniejsze doświadczenia da się przekuć w siłę, a z łez rozpaczy może wyrosnąć szczęście.”

Trzy młode kobiety, które połączyła przyjaźń na dobre i złe. Trzy poruszające historie, które napisało życie. Kontynuacja losów bohaterek z powieści Przyjdzie pogoda na miłość”. Joanna, porzucona przez narzeczonego, próbuje zbudować nowy związek, jednak wciąż zadaje sobie pytane: czy to miłość, czy tylko plaster miodu na zranione serce? Magda, wyczerpana chorobą nowotworową, staje w obliczu rozwodu i bankructwa rodzinnej firmy. Czy podniesie się z kolan, by zawalczyć o lepsze jutro dla córeczki? I wreszcie Zuzanna, którą dotknął okrutny hejt i odrzucenie najbliższych. Czy przezwycięży wstyd i odważy się sięgnąć po marzenia?

Jeśli zawiedli Cię bliscy, ta książka jest dla Ciebie. Jeśli przytłacza Cię codzienność i poszukujesz nowej drogi życia, ta książka jest dla Ciebie. Jeśli wierzysz w prawdziwą przyjaźń, to Przyjdzie pogoda na szczęście jest idealnym przykładem na to, że się nie mylisz.

Źródło: Wydawnictwo Szara Godzina

Wioletta Piasecka również w tej części wykazała się niezwykłą lekkością pióra, a przez powieść się wręcz płynie. Co prawda niekiedy brakowało mi większego tempa, żeby coś się zadziało, ale bywały również momenty, w których wstrzymywałam oddech, czekając na to, co się wydarzy. Jeśli miałabym przyrównać część drugą Przyjdzie pogoda na szczęście” do pierwszej Przyjdzie pogoda na miłość”, to zdecydowanie Przyjdzie pogoda na miłość” była w moim odczucie tym lepszym tomem. Autorka nie boi poruszać się trudnych i ważnych tematów. To, co najpiękniejsze to przyjaźń bohaterek, zaangażowanie, wsparcie drugiej osoby, rodziny. Mogą na siebie liczyć w dzień i nocy. Mimo różnych turbulencji zsyłanych przez los ich przyjaźń okazała się prawdziwa. Właśnie w trudnych dla nas momentach życie weryfikuje, kto jest naszym prawdziwym przyjacielem, na kogo możemy liczyć w każdej sytuacji, bez względu czy dzielimy się radosnymi nowinami, czy problemami. Przyjaciel potrafi wysłuchać, ale też doradzić. Nie patrzymy tylko i wyłącznie na czubek własnego nosa, przyjaciel/przyjaciółka są dla nas również ważni, jak nie ważniejsi niż my sami. Życzyłabym każdemu tak wspaniałych ludzi wokół, jakimi otaczają się bohaterki powieści. Fabuła opowieści toczy się wokół fali hejtu, rozwodu, odnalezienia matki, która porzuciła nas w okresie dzieciństwa, poważnej choroby czy otwarciu na nową miłość. Czyli wokół tak naprawdę prawdziwego życia. Po książkę może sięgnąć każdy, bez względu na wiek czy płeć. Jak same tytuły wskazują, przyjdzie pogoda na miłość, szczęście – na lepsze jutro. Warto w to wierzyć i o tym myśleć, gdyż ściągamy pozytywne, ale również negatywne myśli. Pierwszy, jak i drugi tom jest przepełniony mądrymi radami, które warto przyjąć z otwartym sercem.



Tytuł: Przyjdzie pogoda na szczęście
Autor: Wioletta Piasecka
Cykl: Przyjdzie pogoda na miłość (tom 2)
Gatunek: litetatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 10-08-2021
Ilość stron: 368
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 39,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Czytanie

Teksty drukowane czy cyfrowe: czytanie których rozwija bardziej?

Z metaanalizy przeprowadzonej przez naukowców z Uniwersytetu w Walencji wynika, że rodzaj nośnika, z którego korzystamy, ma wpływ na zdolność rozumienia przez nas czytanego tekstu. Jeden z nich sprawia bowiem, że rozumiemy ten tekst od sześciu do ośmiu razy lepiej niż wtedy, gdy sięgamy po drugi. Czy ma jednak znaczenie, jakiego rodzaju tekst czytamy?


Ballada o dwóch miastach-Agata Kołakowska-zaczytanyksiazkoholik

Polityka z wątkiem kryminalnym – „Ballada o dwóch miastach”, Agata Kołakowska

„Melancholia przeplata się w niej z żartem i ironią, polityka z wątkiem kryminalnym, marzenia z miłością i obawą. Czy bohaterom tej historii urosną skrzydła?” Czy „Ballada o dwóch miastach” zawiera w sobie coś z … ballady?