Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta, Jacek Dziewiński, zaczytanyksiazkoholik.pl

Życie na obczyźnie – „Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta”, Jacek Dziewiński


„Emigrant musi grać swoją rolę. Przed ziomkami i rodziną w kraju musi udawać człowieka, który odniósł sukces, co najczęściej jest prawdą w sferze materialnej, musi być szczęśliwy, opowiadać wokół, jaką ma wspaniałą pracę z osiągnięciami, jaki ma fajny dom, ile i jakich samochodów i jak dobrze jest w tym kraju, do którego emigrował”.

„Opowieść o losach Polaka i jego rodziny, którzy, jak wielu w czasach komunizmu, udali się za chlebem za granicę. Nowy, piękniejszy świat przyjął ich z otwartymi ramionami, choć pokazał, że nie ma nic za darmo i żeby posiadać, trzeba się ostro napracować. Jednak rzucane pod nogi kłody można było przeskoczyć dzięki własnym umiejętnościom, pomocy życzliwych ludzi, a także szczęśliwym zbiegom okoliczności. Książka oparta jest na doświadczeniach autora żyjącego w dwóch różnych krajach, kulturach, w dwóch ojczyznach: rodzimej i przybranej. Opowiada o trudach i wypaczeniach, mentalnej dwubiegunowości osób, które zdecydowały się wyjechać, porzucić dotychczasowe życie, szukać nowej szansy.

Jak po latach autor ocenia swoją decyzję o wyjeździe? Czy „American dream” w jego przypadku się ziścił?”

Zbudź się. Jesteś na emeryturze, teraz możesz, będziesz nadrabiał stracony czas, będziesz starał się odnaleźć dawny młodzieńczy wigor. Ruszaj!

No właśnie. Jak z tą emigracją jest? Jedni zachwalają to, że wyjechali, inni wręcz przeciwnie. Moim zdaniem ilu emigrantów tyle opinii na jej temat. Początki są zapewne trudne, często nieznajomość języka, bo przecież jedziemy do pracy, w której pracują już nasi rodacy, więc nie jest to wymóg, brak środków finansowych czy inna kultura i zwyczaje. To tylko namiastka tego, co nas czeka na obczyźnie. Autor książki, Jacek Dziewiński przedstawia nam to, jak to było w jego przypadku. Nowy, piękniejszy świat przyjął ich z otwartymi ramionami, choć pokazał, że nie ma nic za darmo i żeby posiadać, trzeba się ostro napracować. Jednak rzucane pod nogi kłody można było przeskoczyć dzięki własnym umiejętnościom, pomocy życzliwych ludzi, a także szczęśliwym zbiegom okoliczności. Ja jestem totalnym laikiem w sprawach emigracji i zbytnio nawet wśród moich znajomych takich osób nie ma, więc sporo mogłam się na ten temat dowiedzieć i na emigrację spojrzeć oczami autora. American dream – chyba każdy emigrant o nim marzy, ale ile jest w tym prawdy? Czy życie na obczyźnie jest łatwe? Książka napisana jest w stylu mieszanym: trochę historii, trochę reportażu czy kwestii podróżniczych co dodaje jej różnorodności, ale mimo wszystko czyta się ją lekko i przyjemnie. W trakcie lektury możemy poznać myśli osób, które „porzuciły” swoje codzienne życie na spełnianie swojego American dream. Chętnie poznam Wasze zdanie na temat emigracji, jak to wyglądało / wygląda w waszym przypadku. Co było dla Was najtrudniejsze.

… Nie spotkałem jeszcze emigranta, który byłby normalny. Każdy jakiś pokręcony, każdy nosi w sobie jakieś demony, które w różny sposób się objawiają.



Tytuł: Dwubiegunowość, czyli wspomnienia emigranta
Autor: Jacek Dziewiński
Gatunek: non fiction, podróżnicza
Wydawnictwo: Alternatywne
Data wydania: 05-05-2021
Ilość stron: 300
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 32,99 zł
Patronat medialny bloga


Dodaj komentarz


Czytaj także

Inna niż wszystkie - ZaczytanyksiazkoholikPL

„Inna niż wszystkie”, Katarzyna Mak

Liv to dziewczyna o nietuzinkowym wyglądzie i niezwykłej silne charakteru. Życie jej nie rozpieszczało, więc jest odważna i twardo stąpa po ziemi. Wychowała ją nowojorska ulica i brutalne zasady gangsterskiego półświatka. Pozornie zbuntowana, wyróżniająca się w tłumie dziwaczka, a tak naprawdę krucha młoda kobieta, czująca się jak zagubiona dziewczynka…


Blog książkowy - Opowieść o niezwykłej kobiecie, która zdobyła świat - „Jej wysokość kurtyzana”, Małgorzata Gutowska-Adamczyk

Opowieść o niezwykłej kobiecie, która zdobyła świat – „Jej wysokość kurtyzana”, Małgorzata Gutowska-Adamczyk

To opowieść o kobiecie, która nie tylko rzuciła wyzwanie mieszczańskiej moralności, ale także przeistoczyła swoje życie, uciekając z biednych moskiewskich slumsów, by stać się właścicielką trzech pałaców i kolekcjonerką biżuterii wartej