Antosia w bezkresie - Marcin Szczygielski - zaczytanyksiazkoholik.pl - blog

Zesłanie Polaków na Sybir oczami dziecka w książce pt. „Antosia w bezkresie” Marcina Szczygielskiego


Z twórczością Marcina Szczygielskiego nie miałam jeszcze styczności, mimo iż autor na swoim koncie ma pokażą ilość wydanych powieści dla dorosłych oraz dzieci i młodzieży. Jest laureatem wielu nagród, a jego niektóre książki doczekały się również adaptacji filmowych, np. „Za niebieskimi drzwiami” czy „Czarny Młyn”.

Książkę „Antosia w bezkresie” autor dedykuje:

Pamięci tysięcy polskich dzieci deportowanych na rozkaz Stalina do Kazachstanu i na Syberię podczas II wojny światowej.

Bohaterką powieści „Antosia w bezkresie” jest mała … Antonia zwana również Antosią, Tosią i Tońką. Mieszka z rodzicami i służbą w leśniczówce na Kresach Wschodnich. Dziewczynka do pewnego momentu uważała, że ma pecha, że urodziła się w Polsce. Jest nudno, nie ma zorzy polarnej, trąb powietrznych – wszystko takie zwyczajne. Niczego jej nie brakowało, miała więcej, niż zwyczajne dziecko. Z perspektywy czasu wie, że płakała z byle powodu, grymasiła i narzekała. Jak to w życiu bywa, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i tak też było z Antosią. Obecną Antosię tamta Tosia strasznie denerwowała. Miała wszystko: mamę, tatę i dom. Obecnie nie ma niczego.

Dziewczyna urodziła się w latach trzydziestych XX wieku i szybko się przekonała, mając zaledwie kilka lat, jak niesprawiedliwy i straszny potrafi być świat.

… Człowiek najbardziej ceni to, co utraci.

Jej świat roztrzaskał się na milion kawałków we wrześniu 1939 roku, kiedy to na Polskę napadli Rosjanie. Mając osiem lat, nie rozumiała, dlaczego Niemcy i Rosjanie zaatakowali, przecież nic im nie zrobiła. Ojciec Antosi poszedł walczyć na wojnie, a ona z matką zostały aresztowane przez NKWD i wywiezione do Kazachstanu i na Syberię.

Jadłyśmy ser z sucharkami, marchew, jabłka, po kilka łyżek konfitury i miodu. Zaczynałam czuć głód, co było dla mnie zdumiewające, bo nigdy tak naprawdę wcześniej nie byłam głodna.

Czytając „Antosię w bezkresie”, widzimy, jak szybko dziewczynka musiała dorosnąć. Mimo przeciwności losu. Przyszło jej żyć z dala od dobrobytu, opieki rodziców, służby. Poczuła na własnej skórze co to głód, terror i NKWD. Jak człowiek człowiekowi może być wrogiem, a przecież niby każdy jest taki sam. Dzięki narracji widzimy świat, jego piękno i zło oczami dziecka, dziecka, które początkowo nie rozumie, co się dzieje i uczy się żyć tak, aby przeżyć do kolejnego dnia, często czując głód w trakcie zasypiania. Wraz z przyjaciółką Rutką starają się, jak tylko mogą, aby ich rodzinom udało się przeżyć do kolejnego dnia, związane to jest z oszukiwaniem enkawudzisty Kupczyszyna, który zarządza wioską, do której trafiła część deportowanych. Kupczyszyn patrzy tylko na to, aby to jemu żyło się dostatnio a każdy inny to robak na ziemi, po której łaskawie pozwała kroczyć.

Antosia jawi nam się jako odważna dziewczynka, nie dała się stłamsić złu, które ją spotkało, została sama, z dala od ukochanych osób. Musiała zacząć na nowo tworzyć życie tak, aby miało sens i udało się dotrwać do lepszych czasów. Wierzyła w nie, że nadejdą. Marcin Szczygielski pokazał mi piękny obraz dziecka, które mimo przeciwności losu walczy o lepsze jutro. Potrafiła dostosować się do otoczenia, w którym przyszło jej żyć, mimo iż co rusz rzucano jej kłody pod nogi. Kołchoz stał się jej nowym domem. Mawiała, że uczciwość się kończy tam, gdzie zaczyna głód. Rodzice często unikają w zachęcaniu do czytania literatury historycznej dzieci i młodzież. Marcin Szczygielski pokazał, że „Antosia w bezkresie” jest idealnie skrojona dla młodego czytelnika. Dramat II wojny światowej pokazany oczami dziecka dociera do czytelnika dobitniej niż typowa literatura dla dorosłych. Widzimy dziecięcą niewinność i ogrom nieznanego. Antosia prowadzi nas przez wszystko, co ją spotyka, dobrego i złego. Wraz z nią cieszyłam się jej małymi sukcesami, nawet jeśli dotyczyły … nauki kradzieży.

Jeśli szukacie książki, która chwyci za serce, której bohaterkę pokochacie od pierwszego zdania i żal będzie się z nią rozstawać, a dodatkowo możecie ją śmiało podarować młodzieży, aby poznała historię, to „Antosia w bezkresie” Marcina Szczygielskiego jest idealną powieścią.

Tytuł: Antosia w bezkresie
Autor: Marcin Szczygielski
Cykl: Antosia w bezkresie, tom 1
Gatunek: literatura młodzieżowa, powieść historyczna
Instytut Wydawniczy Latarnik, Oficyna Wydawnicza AS
Data wydania: 26-10-2022
Ilość stron: 288
Oprawa: twarda
Cena rynkowa: 44,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Mój Leonardo

„Mój Leonardo” autorstwa Martina Kempa

Kolejną książką na temat szeroko pojętej sztuki, jaką w ostatnim czasie miałam okazję przeczytać to „Mój Leonardo. 50 lat rozsądku i szaleństwa w świecie sztuki i poza jego granicami” autorstwa Martina Kempa. Śmiało mogę przyznać, że jest to jedna z ładniej wydanych książek.


Gwiazdka z brokatem, Anna Szczęsna, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Gwiazdka z brokatem” autorstwa Anny Szczęsnej

Życie Basi wypełnia praca w sklepie papierniczym, który prowadzi. Bibuły, ozdobne papiery, naklejki, brokaty – to ją angażuje, pozwala zapomnieć o samotności i jest jej prawdziwą pasją. W pracy i w życiu zawsze może liczyć na pomoc przyjaciółki Leny, która szczególnie teraz, kiedy Basia straciła rodziców, jest dla niej ogromnym wsparciem.