O najsłynniejszym seryjnym mordercy - Ted Bundy. Umysł mordercy - Max Czornyj - Ted Bundy. Umysł mordercy - Max Czornyj - zaczytanyksiazkoholik.pl

O najsłynniejszym seryjnym mordercy – „Ted Bundy. Umysł mordercy”


Max Czornyj, autor znany przede wszystkim z thrillerów psychologicznych oraz powieści o seryjnych mordercach opartych na faktach postanowił tym razem wziąć na warsztat postać jednego z najbardziej znanych seryjnych morderców w historii – Teda Bundy’ego. Jego książka „Ted Bundy. Umysł mordercy” to nie tylko biografia przestępcy, ale również dogłębna analiza psychologiczna człowieka, który przez lata terroryzował Amerykę.

Max Czornyj przedstawia nam całe życie Bundy’ego, od jego dzieciństwa, poprzez okres studiów, różnorakich prac, aż do momentu jego aresztowania, procesów sądowych i ostatecznej egzekucji na krześle elektrycznym w więzieniu Raiford na Florydzie, do której doszło po wielu latach odwołań i procedur prawnych. Bundy wychował się w pozornie normalnej rodzinie, choć jego wczesne lata były pełne niejasności co do tożsamości jego biologicznego ojca. Przez pewien czas był wychowywany przez swoich dziadków jako własny syn. Ted Bundy był inteligentnym i przystojnym młodym człowiekiem, co umożliwiło mu zdobycie wykształcenia na Uniwersytecie Waszyngtońskim. Studiował psychologię i prawo, angażując się również w politykę, co dawało mu aurę normalności i sukcesu. Jednak pod tą fasadą kryło się mroczne i niebezpieczne oblicze. Jego ofiarami były zazwyczaj młode kobiety, które zwabiał, udając potrzebującego pomocy, często posługując się gipsem na ręce lub nodze, aby wzbudzić litość. Jego modus operandi polegał na uprowadzeniu ofiar, gwałcie, a następnie zamordowaniu ich w brutalny sposób. Autor nie unika trudnych tematów, skrupulatnie opisując zarówno brutalne zbrodnie, jak i manipulacje Bundy’ego, który z powodzeniem zwodził nie tylko swoje ofiary, ale również organy ścigania.

Zacznijmy od tego, że wcale nie nazywam się Bundy. Dokumenty mówią, że przyszedłem na świat jako Theodore Robert Cowell.

Styl Czornyja jest wciągający, a pierwszoplanowa narracja powodowała, że głębiej mogłam wniknąć w myśli i emocje głównego bohatera, tworząc bardziej osobistą więź. Takie przedstawienie historii moim zdaniem bardziej zyskuje na autentyczności i wielowymiarowości, co może wzmagać napięcie i ciarki na skórze.

Już chyba wspominałem, że jestem niewinny, a wszystkie oskarżenia to tylko pomówienia.

Autor potrafił zbudować napięcie, mimo iż wielu z nas sięgając po tę książkę, zna finał tej historii. Przeplatając fakty z elementami psychologii i analizy behawioralnej, Czornyj stwarza wielowymiarowy obraz Bundy’ego. Szczególnie cenne są momenty, gdy autor zestawia zachowanie Bundy’ego z wiedzą psychologiczną, co pozwala lepiej zrozumieć motywy i mechanizmy działania mordercy. Bundy’ego badało wielu psychiatrów, każdy z nich chciał zrozumieć, jak powstaje zło albo szatan.

A ja już od najmłodszych lat wiele dumałem o śmierci i o umieraniu. Naprawdę wiele…

Jednym z najmocniejszych punktów książki jest analiza psychologiczna Teda Bundy’ego. Czornyj, bazując na dostępnych materiałach, stara się odpowiedzieć na pytanie, co sprawiło, że Bundy stał się seryjnym mordercą. Złożoność umysłu Bundy’ego jest przedstawiona w sposób przystępny, ale jednocześnie głęboki, co czyni tę książkę wartościową nie tylko dla miłośników kryminałów, ale również dla osób zainteresowanych psychologią kryminalną.

Właśnie tym różnię się od bestii opisywanej w gazetach. Nie mam potrzeby mordowania. Chodzi mi o coś zupełnie innego.

Książka „Ted Bundy. Umysł mordercy” zmusza do zastanowienia się nad naturą zła i pytaniem, czy zło jest wrodzone, czy też jest wynikiem splotu różnych okoliczności życiowych. Czornyj nie daje jednoznacznych odpowiedzi, co tylko potęguje poczucie niepokoju. Książka Maxa Czornyja to wciągająca, choć momentami przerażająca podróż w głąb umysłu jednego z najgroźniejszych morderców XX wieku. Jego przypadek jest często analizowany pod kątem narcyzmu, psychopatii i innych zaburzeń osobowości. Bundy był mistrzem manipulacji i potrafił skutecznie ukrywać swoje mroczne skłonności, co czyniło go jeszcze bardziej niebezpiecznym.

Przeżyłem życie tak, jak chciałem. Mam czterdzieści trzy lata, ostatnie jedenaście spędziłem za kratami. To nie był zły czas.

Poprzez książkę „Ted Bundy. Umysł mordercy” to było moje pierwsze spotkanie z twórczością Czornyja. Spowodował on, że była to pierwsza, ale nie ostatnia książka jego autorstwa. Autor potrafił wciągnąć mnie w najgłębsze zakamarki ludzkiej psychiki. Historia Teda Bundy’ego, mimo iż minęło tak wiele lat, wciąż fascynuje i przeraża, stanowiąc mroczne przypomnienie o istnieniu zła w ludzkiej naturze. Dla tych, którzy interesują się kryminalistyką, psychologią czy też historią seryjnych morderców, „Ted Bundy. Umysł mordercy” to moim zdaniem pozycja obowiązkowa.

Tytuł: Ted Bundy. Umysł mordercy
Autor: Max Czornyj
Gatunek: biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo Filia
Data wydania: 13-03-2024
Ilość stron: 384
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena okładkowa: 49,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Unamobmer. Z akt FBI, Bryan Denson,z aczytanyksiazkoholik.pl

Dla fanów literatury faktu – „Z akt FBI. Unabomber”, Bryan Denson

Agencji FBI przysięgają bronić Amerykanów przed wszelkimi nieprzyjaciółmi, niezależnie od tego, gdzie przebywają na świecie, ani kim są ich wrogowie. Odznaki FBI nosi czternaście tysięcy agentów Federalnego Biura Śledczego. FBI ściga wszelakiej maści morderców, podpalaczy, porywaczy, uciekinierów, bandytów i zamachowców. Agenci FBI nie ustają


BLog - podsumowanie czytelnicze - blog ksiązkowy - zaczytanyksiazkoholik.pl - blog

Podsumowanie czytelnicze – luty 2024

Jak co miesiąc nadszedł czas na podsumowanie zrecenzowanych książek. Tym razem mowa oczywiście o lutym. Teraz gdy luty pozostawił za sobą swój ślad, zapraszam Was do wspólnego spojrzenia na mniej lub bardziej wyjątkowe książki, inspirujące opowiadania i niezapomniane literackie przeżycia. Mam nadzieję, że wśród nich znajduje się taka, która dzięki mojej opinii Was zainteresowała. Zadbałam jak zawsze o różnorodność