„Krwawe łzy” autorstwa Wojciecha Wójcika – dodaję do ulubionych!
„Kiedy miłość staje się chorobą…”. Jak przebiegło moje kolejne spotkanie z twórczością Wojciecha Wójcika?
W książce „Krwawe łzy” biorą udział bohaterowie, których miałam okazję poznać w „Kursie na śmierć”. Mowa tutaj o Pawle Łukasiku oraz Agnieszce Jamróz. Mimo iż główni bohaterowie są ci samo, to historia, którą przedstawił nam Wojciech Wójcik, jest inna. Można ją czytać, nie znając części wcześniejszej, gdyż autor przytacza nam wcześniejsze wydarzenia.
„Mieszkańcy przygranicznych Długosielc w zrujnowanej stodole znajdują ciało mężczyzny z poderżniętym gardłem. Komisarz Paweł Łukasik rozpoznaje w nim ojca Wiktorii, swej byłej dziewczyny, która – z tajemniczych powodów – postanowiła od niego odejść. To duża sprawa jak na prowincjonalny posterunek, ale w końcu Łukasik to dawny as komendy głównej. A głównym podejrzanym jest jego śmiertelny wróg.
Tymczasem Agnieszka Jamróz po ukończeniu kursu podstawowego w Akademii Szkolenia Policji otrzymuje pierwsze zadanie. Ma sprowadzić do Polski ciało komendanta placówki straży granicznej, zamordowanego w najdzikszym zakątku Bieszczadów. Sześć miesięcy wcześniej niemal w tym samym miejscu znaleziono zwłoki innego pogranicznika, tym razem z Ukrainy. Obaj zginęli w ten sam sposób. Zabójca, grasujący na wschodniej granicy, doskonale posługuje się nożem.
Stara, bezcenna ikona, którą szpecą ślady zaschniętej krwi, była niemym świadkiem okrutnej bieszczadzkiej historii, znaczonej gwałtami, przemocą i płaczem. Teraz, po latach, granica zapłonie raz jeszcze. Koszmary powrócą.”
Wojciech Wójcik ponownie oddał w nasze ręce historię, która trzyma w napięciu do samego końca. Intrygi, zagadki, wszystko to, co świetny kryminał powinien posiadać. Książka jest dość obszerna, ponad 700 stron i ponownie wielki plus za to, że autor nie „zapychał” na siłę stron, aby książka zyskała tylko na objętości. Śmiało mogę przyrównać ją pod względem „jakości” do „Kursu na śmierć”. Czytając kryminały za każdym razem oczekuję zwrotów akcji, ślepych uliczek, nowych zagadek – abym mogła wraz z bohaterami prowadzić śledztwo i Wójcik mi to po raz kolejny dostarczył. Polecam książki Wojciecha Wójcika.
Tytuł: Krwawe łzy
Autor: Wojciech Wójcik
Cykl: Paweł Łukasik i Agnieszka Jamróz (tom 2)
Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 23-11-2021
Ilość stron: 720
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Cena rynkowa: 45,00 zł
Dodaj komentarz
Czytaj także
Niezwykle ciekawa – „Pocztówka z Harbinu. Sekrety Żony Mandaryna”
Harbin – miasto w Mandżurii, stolicy chińskiej prowincji Heilongjiang, założone w 1898 w czasie budowy Kolei Wschodniochińskiej przez Adama Szydłowskiego. W Harbinie osiedlali się Polacy zatrudnieni przy budowie, a następnie przy eksploatacji Kolei Wschodniochińskiej.
Kochanek kochankowi nierówny. Myślałam, że się rozczaruję, niesłusznie – „Kochankowie niedoskonali”
„Świat ma wobec nas swoje własne plany, a los, wcale nie tak ślepy, lubi mieszać w naszych sercach. Nie ma rzeczy, na którą nie porwałby się oszołomiony namiętnością kochanek. Setki z nich dopuszczają się najpodlejszych czynów, byle tylko być bliżej swojego obiektu westchnień.”