Rachel Clarke

Podsumowanie czytelnicze – październik 2019
Mamy już listopad a oznacza to to, że nadszedł czas na podsumowanie października i tego jakie książki Wam wówczas polecałam bardziej lub mniej.

Dla osób o mocnych nerwach – „Z ręką na pulsie”
Lektura moim zdaniem dość odważna jak na dzisiejsze czasy, kiedy to poruszamy kwestie polityczne i wytykamy politykom to, co obiecywali, a czego nie zrobili, albo zrobili, ale nie dostatecznie dobrze. W tym przypadku chodzi o kwestie dotyczące służby medycznej – NHS

„Z ręką na pulsie”, Rachel Clarke
Jest czwarta nad ranem, a ja jestem lekarką rezydentką i piszę z weekendowej nocnej zmiany w szanowanym szpitalu klinicznym. Odpowiadałam na wezwania do zatrzymania krążenia, reagowałam na zagrażające życiu krwotoki i wstrząsy septyczne, trzymałam za dłoń młodą kobietę umierającą na raka, usiłowałam pocieszyć jej rodzinę