Walc dla Izabeli, Natalia Thiel, zaczytanyksiazkoholik.pl

Natalia Thiel, „Walc dla Izabeli”


Porywająca opowieść o poświęceniu, niezłomnej walce o miłość i życie w obliczu wojennego zła…

Koniec czerwca 1939 roku. Izabela Langer, młoda i beztroska dziewczyna, wychowująca się w rodzinie o niemiecko-polskich korzeniach, przygotowuje się do balu organizowanego z okazji rozpoczynających się wakacji. Tego wieczoru poznaje Jakuba Abramowicza – niepokornego pianistę. Mimo początkowej niechęci ich relacja przeradza się w gorące uczucie. Sielankę przerywa wybuch wojny. We wrześniu na Warszawę spadają pierwsze bomby, rozpoczyna się okupacja i represje. Izabelę i Jakuba dzieli wiele – ona nosi niemieckie nazwisko i jej rodzina oficjalnie sympatyzuje z okupantem, on jest Żydem, prześladowanym i poniżanym. Izabela postanawia za wszelką cenę pomóc ukochanemu. Rozpoczyna się walka o życie i miłość…

Źródło: Wydawnictwo Zysk i S-ka



Tytuł: Walc dla Izabeli
Autor: Natalia Thiel
Gatunek: powieść historyczna
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 07-09-2021
Ilość stron: 472
Oprawa: miękka
Cena rynkowa: 42,90 zł


Książka, która zapada w pamięć – „Walc dla Izabeli” autorstwa Natalii Thiel


Dodaj komentarz


Czytaj także

Kamil Łysik - wywiad - mrok Hannowaldu

Śladami mrocznych sekretów: rozmowa z Kamilem Łysikiem, Autorem „Mroku Hannowaldu”

„Mrok Hannowaldu” będzie miał swoją premierę 11 marca br. Autor, Kamil Łysik przenosi czytelnika w malownicze zakątki Tarnowskich Gór Rybnej, gdzie tajemnicze wydarzenia splatają się z historią tego niepozornego miejsca. Rozmawiałam z Autorem o inspiracjach, wyzwaniach i lokalnej kulturze, która stanowi


Meg Elison, Księga bezimiennej akuszerki, zaczytanyksiazkoholikPL

Daje do myślenia – „Księga bezimiennej akuszerki”

Kiedy się obudziła na świecie nie było praktycznie ludzi. Zachorowała ale przezwyciężyła chorobę, przez którą straciła wszystkich bliskich. Gorączka zbijała osobę po osobie. Najmniej odporne były kobiety i dzieci. Noworodki umierały zaraz po narodzinach, niektóre kobiety z trudem przeżywały poród. Większość osób, które ocalały to mężczyźni (zaledwie dwa procent) a kobiety są na wagę złota (ocalało mniej, niż jeden procent).