Moja kuzynka Rachela, Daphne du Maurier, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Moja kuzynka Rachela”, Daphne du Maurier


Opowieść, w której prawda ukryta jest między słowami. Pełna tajemnic kobieta, która z pewnością ma coś na sumieniu… Ale czy tak wiele, jak chcieliby tego niektórzy?

Wydarzenia, które po spojrzeniu z innego punktu widzenia mogłyby wyglądać zupełnie inaczej…

Literacka zagadka z mistrzowsko poprowadzoną narracją.

Klasyczna autorka, jedna z najważniejszych pisarek na świecie, w Polsce wciąż jeszcze nienależycie doceniona. Mistrzyni suspensu, bez której nie byłoby Stephena Kinga i Alfreda Hitchcocka takich, jakich znamy.

Wyjątkowe wydanie w twardej oprawie z obwolutą i złoceniami.

Kornwalia, XIX wiek. Osierocony w dzieciństwie Filip Ashley zostaje przygarnięty przez starszego kuzyna, Ambrożego, który ustanawia go swoim dziedzicem. Ekscentryczny właściciel ziemski od zawsze wiódł samotnicze życie i rzadko przekraczał granice swej posiadłości. Słabe zdrowie zmusza go jednak do kilkumiesięcznego wyjazdu na południe Europy.

Źródło: Wydawnictwo Albatros



Tytuł: Moja kuzynka Rachela
Tytuł oryginału: My Cousin Rachel
Autor: Daphne du Maurier
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 13-10-20021
Ilość stron: 400
Oprawa: twarda
Cena rynkowa: 44,90 zł
Tłumaczenie: Zofia Uhrynowska-Hanasz


Dodaj komentarz


Czytaj także

Zgubieni

Granice ludzkości – „Zgubieni”, Charlotte Rogan

Poznajemy historię Grace, która została oskarżona o popełnienie przestępstwa zagrożonego karą śmierci. Próbuje ona odtworzyć dzień po dniu wydarzenia mające miejsce na szalupie ratunkowej. Zamiast cieszyć się chwilą ocalenia, że udało im się przeżyć, musi zmierzyć się z wymiarem sprawiedliwości.


Bieszczady. Dla tych, którzy lubią chodzić własnymi drogami, Adrian Markowski, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Bieszczady. Dla tych, którzy lubią chodzić własnymi drogami”, Adrian Markowski

Ta książka to klucz do poznania Bieszczadów. I to wcale nie powierzchownie, ale do głębi. Na podstawie swoich długoletnich doświadczeń autor książki pewnie prowadzi czytelnika po drogach i bezdrożach, meandrach przeszłości i dnia dzisiejszego Bieszczadów. Niczego nie narzuca, lecz jedynie wskazuje szlaki do skarbów, które można tu odnaleźć