Krzyż Ameryki

„Krzyż Ameryki. Dziennik z pieszej drogi przez kontynent” – Lubię to!


O drogowskazach o wędrówce w poszukiwaniu sensu i celu życia.

Dzisiaj nadszedł czas na książkę, o której wspominałam Wam w poniedziałek, czyli „Krzyż Ameryki. Dziennik z pieszej drogi przez kontynent”, autorstwa Romana Zięby. Krzyż jest dla chrześcijan symbolem spotkania dwóch rzeczywistości. Książka przedstawia nam pieszą pielgrzymkę trwającą 190 dni przez Amerykę Północną. Autor oraz jego przyjaciel Wojtek odbyli po trasie, które w połączeniu na mapie dały znak krzyża.

„Dwie belki Krzyża Ameryki rozciągają się nad całym kontynentem Ameryki Północnej: od San Francisco na zachodzie po Nowy Jork na wschodzie i od kanadyjskiego Edmonton na północy po stolicę Meksyku na południu. Krzyż złożony z dwóch pieszych szlaków będzie osadzony w Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe, Patronki Obu Ameryk.”

Chodzenie z punktu widzenia ekonomii jest bezużyteczne i jałowe. To stracony czas. Ale wędrowiec tak nie myśli, wędrowiec ma wówczas czas na rozmyślanie, w spokoju, nic mu nie zagłusza myśli. Lista niezbędnych rzeczy na wyprawę obejmowała aż 78 pozycji, m.in. aparat filtrujący wodę, panele solarne do ładowania komórek czy specjalna pompka do odsysania jadu po ukąszeniu węża. Kiedy mieli już rozpocząć podróż, pojawiły się informacje, że w Mexico City, z którego mieli wyruszyć nasiliły się ataki terrorystyczne. Nie poddali się. Ruszyli w drogę. Jak przebiegała droga? Czy znajdowali się ludzie dobrego serca, którzy wspierali finansowo pielgrzymkę? W Lockeford nasz wędrowca wszedł przez uchyloną bramę na teren kościoła. Zjawiła się policja. Ameryka to nie Polska, od razu się zjawiają. Jak zareagowali na „intruza” ? Wiele osób brało naszego bohatera za bezdomnego z uwagi na pchany wózek z całym ekwipunkiem. Na czym polegały zielone rekolekcje?

Książkę polecam każdemu, kto lubi pozycje związane z podróżami – pieszymi. Z opowieściami co w trakcie drogi spotyka naszego bohatera, jak sobie radzi w trudnych sytuacjach, bo zmęczenie drogą to uwierzcie mi najmniejszy problem. Książka jest wzbogacona o fotografie. Uwielbiam coś takiego w książkach, gdyż można na chwilę się zatrzymać i jeszcze bardziej przeanalizować przeczytaną historię, z tym, co się widzi na zdjęciach. Mamy wówczas dowód na to, że ta historia wydarzyła się na prawdę.


Tytuł: Krzyż Ameryki. Dziennik z pieszej drogi przez kontynent
Autor: Roman Zięba
Wydawnictwo: SUMUS
Data wydania: 01-09-2019
Ilość stron: 588
Oprawa: miękka
Cena okładowa: 39,00 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Bezdech ćmy, Albin Perc, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Bezdech ćmy”, Albin Perc

Wiele jest miejsc, w których możesz pomyśleć nad sensem życia. Nie znajdziesz jednak lepszego niż zimny kamień zasunięty nad dołem, w którym spoczywają doczesne szczątki kogoś, kogo historia pamiętana będzie dopóty, dopóki liście z okolicznych drzew nie zakryją nagrobka. rzeczytaj historię starego grabarza Fridricha, młodego Maura i kilku innych, którzy towarzyszyli im w doczesnej tułaczce. Może zrozumiesz sens życia już teraz, nim dowiesz się na własnym przykładzie, co oznacza „bezdech ćmy”.


Moja kuzynka Rachela, Daphne du Maurier, zaczytanyksiazkoholik.pl

„Moja kuzynka Rachela”, Daphne du Maurier

Opowieść, w której prawda ukryta jest między słowami. Pełna tajemnic kobieta, która z pewnością ma coś na sumieniu… Ale czy tak wiele, jak chcieliby tego niektórzy? Wydarzenia, które po spojrzeniu z innego punktu widzenia mogłyby wyglądać zupełnie inaczej… Literacka zagadka z mistrzowsko poprowadzoną narracją.