Iwona Żytkowiak, epizody z życia mojej mamy, zaczytanyksiazkoholik.pl

Coś wyjątkowego – „Epizody z życia mojej mamy”, Iwona Żytkowiak


Poprzez powieść „Epizody z życia mojej mamy” Iwona Żytkowiak pozwoliła mi poznać swój warsztat pisarski. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarki. Czy udane?

Powieść składa się z 12 portretów mamy. Każdy portret to inna historia opowiedziana przez najmłodszego z dzieci, Ksawerego. Jego punkt widzenia świata oraz mamy ulegał zmianie wraz z tym jak sam dorastał.

Poznajemy historie o przyjaciołach, o niechcianej ciąży, o jodze, tańcu… I wielu innych kwestiach życia codziennego mamy.

Mama z tatą byli dobrym małżeństwem. Mama rządziła w rodzinie, jak już coś wymyśliła to musiała dopiąć swego. Przyjaciółki zazdrościły jej aparycji czy wyczucia stylu. Uważała, że człowiekowi do szczęścia potrzeba trzech rzeczy: rodziny, pracy i pasji. Dodatkowo każda z nich powinna zajmować dokładnie tylko samo miejsca i czasu. Pochłaniały ją co rusz to nowe pasje, a to pasja do szydełkowania, którą zaraziła ją sąsiadka czy uprawienie jogi. Rozpoczęcie studiów – filozofia. Każdy z rodziny chwytał się za głowę wiedząc z jakimi pytaniami natury etycznej będą musieli się zmierzyć. Tata nie mógł się położyć i zdrzemnąć bo od spania jest noc. Mama znajdowała mu od razu zajęcie.

Skoro zapowiadali zimę stulecia to mama musiała kupić sobie odpowiednie kozaki … tata towarzyszył jej podczas wyboru – drugi raz już nie dał się na taką pomoc namówić. Miał dość na całe święta piosenek świątecznych, tak się ich nasłuchał w centrum handlowym wyczekując na żonę. Po kilku godzinach udało się kupić kozaki. W domu okazało się, że jednak nie za bardzo pasują do posiadanej przez mamę garderoby.

Podobnie rzecz się miała z brązowymi rajstopami. Tata podsunął pomysł, którego od razu pożałował. Przecież można do rajstop kupić coś odpowiedniego. Mama to wykorzystała i pochłonęły ją zakupy, bluzeczka, spódnica, buty – wszystko w odcieniach brązu, beżu – pasujących oczywiście do rajstop. No cóż, rajstopy okazały się najdroższymi rajstopami na świecie.

Książka jest wyjątkowa w swoim rodzaju. Obraz matki pokazany oczami dziecka. Czytając ją wraca się myślami do własnej rodzicielki. Do chwil przeżytych z nią. Warto starać się spędzać z mamą jak najwięcej czasu, bo nie znamy dnia ani godziny, kiedy może jej zabraknąć. Książka cudowna, czytając przeżywamy skrajne emocje, od śmiechu po łzy. Użyty język jest prosty w odbiorze a sposób, w jaki zostały nam te portrety przedstawione mają swój urok. Syn często zastanawia się nad tym, dlaczego mama postąpiła tak, a nie inaczej ale nie zawsze jego dziecięcy czy młodzieńczy umysł jest w stanie udzielić mu odpowiedzi. Moim zdaniem książka warta przeczytania. Idealna dla kobiet, jak i mężczyzn. Mógłby to być cudowny podarunek z okazji zbliżających się Świąt.



Tytuł: Epizody z życia mojej mamy
Autor: Iwona Żytkowiak
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 07-10-2020
Ilość stron: 248
Oprawa: miękka
Cena okładowa: 29,90 zł


Dodaj komentarz


Czytaj także

Oaza

Debiutancka powieść Adriana Gołębiewskiego – „Oaza”

Oaza powstała na zgliszczach Elbląga. Tutaj zakazane jest prawie wszystko, czytanie książek, oglądanie telewizji czy chociażby edukacja. Tego typu zakazy mają się przyczyniać do tego, że ludzie nie są manipulowani przez media, czy mają zbyt bujną wyobraźnię przez książki. Wyjątkiem są tutaj czarne płaszcze, ludzie wykształceni, mądrzy, bogaci, wpływowi.


Pożegnaj się - Lisa Gardner - zaczytanyksiazkoholik.pl

„Pożegnaj się”, Lisa Gardner

Wejdź do mojego salonu, powiedział pająk do muchy. Tylko zatruty umysł potrafi ożywiać najgorsze koszmary… Ta historia zaczyna się od ciężarnej prostytutki. To, co Delilah Rose opowiada Kimberly Quincy, agentce specjalnej FBI, o jednym ze swoich klientów, jest zbyt przerażające, by mogło być prawdą. A jednak kolejne prostytutki, jedna po drugiej, znikają z ulicy. Po prostu przepadają bez wieści, a jedyną osobą, którą wydaje się to obchodzić, jest Kimberly – choć właściwie nie jest to jej specjalność.