Podsumowanie czytelnicze – kwiecień 2021
Czas biegnie nieubłaganie … Zaczął się maj, co jednoznacznie oznacza zakończenie i podsumowanie czytelnicze kwietnia. Czy są wśród nich Wasze nowe perełki?
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
Andrzej Sapkowski, „Krew elfów”.
- „Cień Judasza”, Anna Kusiak, Wydawnictwo Zysk i S-ka
- „Rok wśród pingwinów”, Lindsay McCrae, Wydawnictwo Prószyński i S-ka
- „Mistyfikator”, Joanna Parasiewicz, Wydawnictwo Szara Godzina
- „Łączniczki z Paryża”, Pam Jenoff, Wydawnictwo Prószyński i S-ka
- „Afekt”, Remigiusz Mróz, Wydawnictwo Czwarta Strona
- „Dziewczyna z fotografii”, Anna Olszewska, Wydawnictwo Zysk i S-ka
- „Pomiędzy”, Paweł Radziszewski, Wydawnictwo SQN
- „Taniec wokół słońca”, Vedrana Rudan, Wydawnictwo Drzewo Babel
- „Maski pośmiertne”, Anna Rozenberg, Wydawnictwo Czwarta Strona
- „Na Podlasiu. Cecylia”, Agnieszka Panasiuk, Wydawnictwo Szara Godzina
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry, „Mały Książe”.
Dodaj komentarz
Czytaj także
Myślałam, że się rozczaruję, niesłusznie – „Szpony diabła”
Góry Stołowe kryją wiele tajemnic. Są tajemnice, wobec których ludzkie życie nic nie znaczy. Dla mnie jest to udany debiut z twórczością Marka Boszko-Rudnickiego.
„Chemia śmierci”, Simon Beckett
Spokój w miasteczku i życiu Davida zostaje zaburzony, gdy pewnego dnia w okolicznym lesie zostają znalezione zwłoki kobiety. Hunter, w przeszłości specjalista od badania ludzkich szczątków, dziś niechętnie zgadza się na współpracę przy policyjnym śledztwie. Gdy jednak znika kolejna kobieta, doktor Hunter nie może już stać z boku. Sprawa dotyka go osobiście.